Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród KasiWB - część II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród KasiWB - część II

Aneta1309 17:37, 05 maj 2019


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 1964
KasiaWB napisał(a)


Tak, kupiłam to opakowanie 1 kg, ale na spółkę z Gosią. Sprawdzimy jak działa. Nie liczyłam, ale zużyłam na to lanie ponad 100 l wody oraz ok. ćwierć kg Lepinoxu Plus. Za 7 dni powtórka.


Dzięki Kasiu, chyba nie ma wyjścia trzeba będzie zainwestować, nie bardzo wyobrażam sobie swój ogród bez buksów.
____________________
Aneta - Jak więcej błędów nie popełnić......?
KasiaWB 20:29, 05 maj 2019


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
hankaandrus_44 napisał(a)
Kasiu, nie ma Ciebie i raptem wpadasz! W dodatku z pięknem i z bestią!
Dobrze, że wszystko zarejestrowałaś, jest podgląd na wroga buksów. Teraz tylko mieć oczy otwarte i szpryca!

Cieszę się, że jesteś.


Witaj Haniu! bardzo dziękuję za odwiedziny, miłe oraz jak zawsze trafne i wesołe powitanie świetnie to ujęłaś
Trochę czasu minęło... Zaczynam nieco porządkować rabaty )) kiedyś płakałam, że mam mały ogródek, a dzisiaj nie wiem w co ręce włożyć i wydaje mi się duży W sobotę miałam zaplanowane liczne prace ogrodowe a tu bach- ćma, która zajęła mi niemal całą sobotę i podniosła ciśnienie i wymusiła nieoczekiwane wydatki. Teraz, kiedy bukszpany zaczynają wyglądać w miarę to musiała przybyć ta gadzina egzotyczna... Będę walczyć

Ściskam serdecznie!
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
an_tre 20:33, 05 maj 2019


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22375
Kasiu była u ciebie kilka godzi temu, napisałam post i zjadł mi do system, wyłączyłam komputer Zobaczyłam teraz że jestem to ponownie Cię pozdrawiam i trzymam kciuki za walkę z ze złym lichem,
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
KasiaWB 20:53, 05 maj 2019


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
an_tre napisał(a)
Kasiu była u ciebie kilka godzi temu, napisałam post i zjadł mi do system, wyłączyłam komputer Zobaczyłam teraz że jestem to ponownie Cię pozdrawiam i trzymam kciuki za walkę z ze złym lichem,


Aniu, dzięki.Okropna plaga. Bez walki się nie poddam. Bardzo to przykre, że w Europie giną historyczne ogrody, które mają wiele lat, setki...
Serdecznie pozdrawiam!
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
KasiaWB 21:08, 05 maj 2019


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Słuchajcie - jest sprawa - potrzebne jest wsparcie dla Pszczelarni
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1027-pszczelarnia?page=2168
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
BasiaLT 13:17, 06 maj 2019


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Kasiu z trwogą czytam o tej zarazie. Myślałam że skoro mam młode przyrosty to nic się nie dzieje i dawno nie zaglądałam do środka. Po pracy galopem sprawdzę.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
nicol21 15:53, 06 maj 2019


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 10277
Kasiu,
przykro mi że toto dotarło i do Ciebie. Dobrze, że pogrzebałaś w krzakach bo one zjadają od środka i o tej porze roku młode przyrosty wiele zasłaniają.

Nie wiem czy ten środek który użyłas jest systemiczny, ale ćma ma dość krótki okres rozmnażania - ok 28 dni jeśli dobrze pamiętam. Nie wiem czy pryskanie na zapas coś pomoże.
Walczyłam w ub roku, w tym się poddaję. Nie chce ciągle latać z chemią bo walka jest nierwóna. nawet jeśli u Ciebie cykl jest 28 dni to może przylecieć to od sąsiada i zalęgnąć się w połowie cyklu i wtedy trzeba pryskać co 2 tyg. Jeden motyl składa parę set, jeśli nie parę tysiecy jaj.... Wiem, brutalne to, sama nie chciałam się poddać temu myśleniu w ub roku. Pryskałam i wieszałam feromony. Teraz wyrywam jak zobaczę gąsiennicę żerującą, nie czekam aż krzak ogołocą, ani też nie pryskam.
no ale u mnie było mniej bukszpanów więc może i łatwiej mi się z nimi rozstać. Moze i przez to że już parę lat temu zaczełam wyprowadzać cisy na kulki. Ale i tak mi ich strasznie szkoda. Też tak miałam że na niektórych było parę gąsiennic a obok krzak zupełnie czysty. Pewnie kwestia że akurat motyl na tym siadł a na tym obok już nie.

Pamiętam tego Waszego wielkiego kulasa - piękny pewnie teraz jest. Rób foty póki jest!

a jak już pryskasz to wsadzaj dyszę mocno w środek żeby każdy egzemplarz oprysk znalazł.

Pozatym nieszczęściem to ogród prezentuje się świetnie. Wszystko rośnie i bucha energią. Czekam na więcej fotek i też fotek z szerszą perspektywą
____________________
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 Wątek równoległy: Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ ************ Pozdrawiam i zapraszam - Ewelina ************ ***Booskop https://goo.gl/photos/jpY3wG37U7c9ALAf9 *** *** De tuinen van Appeltern https://goo.gl/photos/WrF6PWtCn53Gzswp6 *** *** *** formowanie cisów: https://photos.app.goo.gl/y72my2AfOaf4XKNq1 **** ***** Rotary Garden - Belgia - https://photos.app.goo.gl/iErs4Fi1dOEJ6Jls1 ****
jolanka 15:38, 08 maj 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Kasiu, i co? Giną te wredne gąsiennice?
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
lojalna_ 18:55, 08 maj 2019


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Cudnisci cukiereczek niezawodnie pięknie . Kasiu ta plaga ciągle nam zagraża ale się nie poddajemy . Buxiski śle
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
dominka 09:10, 23 maj 2019


Dołączył: 21 sie 2014
Posty: 598
Kasia piękne zdjęcia, obłęd

U mnie również na bukszpanach jest niebieska pajęczyna a cały czas pada.
W ubiegłym roku pryskałam tylko miedzianem i podlałam Florovitem, wyczytałam na O. że trzeba je dokarmić, zasilić. U mnie się sprawdziło.
____________________
Aga- Zielony AZYL
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies