Asiu, śliczne te trzmielinki. Były na targach po 35 zł. Ładniutkie, równiutkie, ale M ich nie kocha. Wolał tulipanowca rok temu, więc koncepcja moja padła i na trzmieliny skończyło się miejsce. Będę wzdychać do tych forumowych.
Czytałam u Ani Małej Mi, ze jedna po zimie jej padła. Ma 3 sztuki, a raczej już tylko dwie. Kłopot teraz, bo trzeciej tak samo dużej nie dokupi ...
Trzmielinki slicznie wygladaja Roze z szalwia to jest to. Jesli mialabys tam jeszcze troche miejsca to dalabym tam jeszcze jednoroczne lwie paszcze w jednym kolorze Albo Potentilla cultorum w pasujacym kolorze