Muszelka
11:30, 23 wrz 2017

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Dziękuję za odpowiedź. Będę szukać.
Żurawki są bardzo wdzięczne do rozmnażania. Kiedyś kupiłam 5 szt. 'Limone' i już po pierwszym sezonie miałam z nich ok. 40 szt. Wczesną wiosną (a nawet jak pogoda dopisuje na pocz. marca) dzielę je i nawet bez korzeni sadzę do ziemi, wprost na docelowe miejsce. Sporadycznie podlewam, bo wiadomo po zimie gleba wilgotna. Zawsze się ukorzeniają i ładnie rozrastają (w dołek sypię ziemię kompostową). Zupełnie nie przeszkadzają im wiosenne przymrozki.
Żurawki są bardzo wdzięczne do rozmnażania. Kiedyś kupiłam 5 szt. 'Limone' i już po pierwszym sezonie miałam z nich ok. 40 szt. Wczesną wiosną (a nawet jak pogoda dopisuje na pocz. marca) dzielę je i nawet bez korzeni sadzę do ziemi, wprost na docelowe miejsce. Sporadycznie podlewam, bo wiadomo po zimie gleba wilgotna. Zawsze się ukorzeniają i ładnie rozrastają (w dołek sypię ziemię kompostową). Zupełnie nie przeszkadzają im wiosenne przymrozki.