Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt

Johanka77 08:53, 04 maj 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Tak wiem. Perzu aż tyle nie mam.
Mam tylko na rabatach poszerzonych w zeszłym roku, zakładam, że mógł trafić z ziemii z worka.

____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Johanka77 08:54, 04 maj 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Roocika napisał(a)

U mnie kartony zginęły w zimę, tzn rozłożone jesienią już ich prawie nie ma
Perz rzeczywiście nie przejmuje się niczym, pędzi do światła
Skrzyp ponoć się rozsiewa wiosna w marcu, tak pisała kiedyś Toszka.
U mnie to wszystko jest niestety


Skrzyp obecnie wychodzi takimi brzydkimi biało brązowymi grzybami.
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
eVka 09:07, 04 maj 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Miała kiedyś mnóstwo skrzypu na jednej rabacie, szykowałam trawnik i sypałam ziemie dolomitem i sypnęłam niechcący tez na tą rabatę i skrzyp jest już tylko w śladowych ilościach, więc chyba pomaga.
____________________
mrokasia 09:11, 04 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19797
Dobrze wiedzieć, że dolomit działa na skrzyp. Mam go trochę w dwóch, trzech miejscach. Perz też mam ale coraz mniej. Za to szczawik panoszy się w najlepsze, na tego to chyba rady nie ma...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Martka 09:21, 04 maj 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Mrokasia, a moja zmora to podagrycznik. Na jednej rabacie przyjechał z ziemią i rozpanoszył się, na początku niewinnie, teraz to z każdym sezonem coraz gorzej.
mrokasia 09:28, 04 maj 2021


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19797
Martka napisał(a)
Mrokasia, a moja zmora to podagrycznik. Na jednej rabacie przyjechał z ziemią i rozpanoszył się, na początku niewinnie, teraz to z każdym sezonem coraz gorzej.


Podagrycznik też mam, teściowa dała mi w prezencie razem z borówkami .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
eVka 09:40, 04 maj 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
mrokasia napisał(a)
Dobrze wiedzieć, że dolomit działa na skrzyp. Mam go trochę w dwóch, trzech miejscach. Perz też mam ale coraz mniej. Za to szczawik panoszy się w najlepsze, na tego to chyba rady nie ma...

Szczawik to chyba zmora każdego ogrodnika, u mnie przyjeżdża do ogrodu wraz z nowymi roślinami. W szkółkach często rośnie w doniczkach... Masakra.
____________________
malgol 10:30, 04 maj 2021


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Johanka77 napisał(a)
Ja największy problem mam ze skrzypem. On u mnie rośnie w ilościach zawrotnych i jak wiadomo z gotowych rabat to się dziadostwa już wyplenić nie da... dłubiemy w ziemii i dłubiemy, a to i tak gdzieś ten korzonek się zerwie...

Nawet na rabatach żwirowych go mam, czyli tych teoretycznie zasadowych

Co do perzu, to w czasach mojego nieświadomego ogrodniczenia, jak miałam szmatę, to perz i tak wylazł spod włókniny... jak nie góra to bokiem


A ja nie wiem jak pozbyć się z jednej rabaty podagrycznika.Wplątany jest w korzenie piwonii, chyba przyniosłam go właśnie z karpami piwonii i nijak go stamtąd usunąc. Co wyrwe to gdzieś kawałek zostaje i wyrasta. Coraz go więcej już wśród innych roślin
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
pawel2806 11:27, 04 maj 2021


Dołączył: 04 mar 2014
Posty: 918
Też miałem problem z podagrycznikiem w mahoni pomogło systematyczne usuwanie nowo pojawiających się liści z kłączami.
____________________
N-ce Garden* The Bigger the N-cer**
TAR 12:06, 04 maj 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10791
u mnie najwiecej skrzypu, troche powoju i mniszka. zaczely rosnac pokrzywy i szczawik (przywleczony ze szkolki z roslinami) a w trawniku od wschodu niezle ma sie bluszczyk kurdybanek. trudno, nigdy do konca nie pozbede sie chwastow majac za plotem las i nieuzytek. nie spedza mi to snu z powiek, jak widze wyrywam ale czesciej udaje, ze nie widze
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies