Oh la la

wiklasia napisał(a)

Ty, Aśka, a nie za dobrze Ci tam moja droga?

No niekoniecznie za dobrze, ale dobrze
Polecam Tobie również

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

O! Wakacyjne klimaty.
Miejscówka na imprezę dla młodej idealna.

Tak! W końcu doczekała się właściwego użytkowania

Rojodziejowa napisał(a)

I dobrze bo żołnierzy Napoleona pokonał, gdy sobie nad ogniskiem z gałęzi oleandra strawę piekli
Tej miejscówki pregolowej to zazdroszczę

Asia to jest tak, że jak już masz, to rzadko korzystasz.
Ale fotogeniczna jest, nie przeczę

Anda napisał(a)

Oh la la

Johanka77 napisał(a)

Ja się już ewakuowałam robić obiad. Choć smażenie kotletów to dzisiaj głupi pomysł był

ja tez juz wrocilam, godzinka w wodzie, troche ruchu i do domu. u nas dzis odgrzewane w piekarniku burito i salata, nie narobilam sie

TAR napisał(a)

ja tez juz wrocilam, godzinka w wodzie, troche ruchu i do domu. u nas dzis odgrzewane w piekarniku burito i salata, nie narobilam sie

Ja też wróciłam... z kuchni na leżak

Żeby nie było, że taka leniwa jestem...
Wieczorową porą wskoczyłam na górne piętro skarpy.
Wywaliłam stipy które wygniły zimą. Wywaliłam też wszystkie Carex Amazon Mist. Też je zima powaliła.
Zrobiłam mały tetris - cześć stip ze środka rabaty spomiędzy perovskiej posadziłam z brzegu przy ścieżce. W ich miejsce posadziłam zakupione w tygodniu Perovskie Blue Spire.

Efekt jest taki, choć już ciemnawo.
Liczę na rychłe zagęszczenie stip.
Choć jak patrzyłam, to siewki głównie Amazon Mist na rabacie.
No o śmiałka Goldtau.





Apropos śmiałka!
Jeden mi się tak popsuł... nie wiem czy nie koty.
W razie W posadziłam w bezpiecznym miejscu kiła siewek

A widzisz właśnie miałam pytać jak teraz śmiałki wyglądają

Rojodziejowa napisał(a)

A widzisz właśnie miałam pytać jak teraz śmiałki wyglądają

Pozostałe ślicznie
Za dnia zrobię zdjęcie
Mają już śliczne pędzelki