No nieeee, ten kubek na tle delikatnej różowej gaury po prostu miodzie.

No, no, no, pięknie Ci to wszystko porosło! Wcale się nie dziwię, że lubisz te swoje zakątki .
A ten różowy kubek z kawką na tle gaury - urokliwy .

Teraz będzie nowa Moda będziemy dopasowywać kubki do rabat

Też chciałam napisać o kubku, ale już dwa razy wspomniany....to napiszę tylko, że zielony będzie pasował do całego ogrodu
CHyba sobie kupię jakiś ładny zielony

Zielony nieee, antracyt ten będzie pasował. U Rojodziejowej pisałam już że trudno dopasować sztuczną zieleń do tej naturalnej. Może wyjść zgrzyt.

P.S pięknie prze pani

Nikt nie wspomniał o pazurkach. Ta ja rzeknę że kompatybilne i z kubkiem i z gaurą.

Muszę pomyśleć o Antracytowych pazurkach do ogrodu...

Koniecznie

Johanka77 napisał(a)

Dobry pomysł!

Ja swoją Gaurę okryłam na zimę gałązkami sosnowymi i przetrwała
Na posadzenie z rozplenicami to fajny pomysł.

Wiesz Mirka - no nie wiem, nie wiem. Rozplenice mi się w tym roku tak szarogęszą i tak się panoszą, że gaura musi pomiędzy nimi ostro rozpychać się łokciami - tfu - łodyżkami. Mam nadzieję, że rozplenice jej nie pochłoną i nie wessają w swe czeluście.