Taki mamy finał.
I nawet powojnik Blue Angel znalazł miejscówkę. Niech się pnie po belce pergoli tarasowej.

A to już pozdrowienia dla Asi Makadmii.

Pozdrawiają Asiowe miśki z tylnego rzędu
Makadamia Asia Twoje ML okazały się być dwoma gatunkami.
Ten najdorodniejszy był Morning Lightem. Ja go podzieliłam na dwa.

Dwa pozostałe to raczej gracki.

Nigdy w życiu nie spałam dłużej niż M..mój to mógłby życie przespać! A jak tylko dotknie poduszki to śpi od razu. Tak więc Asiu...zazdro!!!
A poza tym jak zwykle piknie i denerwujesz mnie tym trawnikiem...gul mi skacze

Czyżby Green Jewel zamówione

Ale cieszą nowe rabatki

Nie mogłam zdecydować się, które zdjęcie cytować, bo wszystkie boskie!
Cudny klimat, trawy super Ci rosną!

anna_t napisał(a)

Nigdy w życiu nie spałam dłużej niż M..mój to mógłby życie przespać! A jak tylko dotknie poduszki to śpi od razu. Tak więc Asiu...zazdro!!!
A poza tym jak zwykle piknie i denerwujesz mnie tym trawnikiem...gul mi skacze

Ania, no do spania - nawet krótkiego - to Ci go nie pożyczę...
Korki z obrzeży to inna sprawa...

Mój Kochany ma ostatnio małe potrzeby snu. Kładzie się po północy i wstaje z kurami - o szóstej.
Więc podczas urlopu ma duuuużo czasu na obrzeża i inne prace brukarskie.

A tak a propos! To dziś przyjechały płyty!!! Lalala!!!
Ale się cieszę


Edit:
Trawnik to też mojego Męża zasługa. Ja się go nie tykam

Magda70 napisał(a)

Czyżby Green Jewel zamówione

Ale cieszą nowe rabatki

Tak, tak! W nocy o północy!

alis napisał(a)

Nie mogłam zdecydować się, które zdjęcie cytować, bo wszystkie boskie!
Cudny klimat, trawy super Ci rosną!

Dzięki Ala! Dawno Cię nie widziałam!
Muszę lecieć do Ciebie

Aśka masz linię kroplującą połączoną na stałe z nawadnianiem? Cały system? Czy tylko podłączasz do węża ogrodowego?

Ulala!!! Ładnie . Bardzo .
Męża co sam układa obrzeża kiedy Ty śpisz - zazdraszczam .