Z tymi buksami , powiem szczerze u siebie mam to samo , rosną na części wschodniej - jeden juz choruje , wiec za chwile dopadnie i resztę .
U teściowej pielęgnowałam jeden okaz , na stronie zachodniej , cienistej ale nic blisko niego nie rosło , i ma średnicę juz ok 1m i jest zdrów . Zero ćmy ,grzyba itd
Sądzę ze opryski primo i trzeba mu towarzystwo zmienić . Kwestia cyrkulacji powietrza i stanowiska.
Czasami mam wrażenie ze na wygwiździe nic by go nie ruszyło hehehe.
Tak Pozatym ogród piękny

, nowe poczynania do pozazdroszczenia .
Ja w powijakach .
Sprzęt fajny , właśnie czekam na swój trochę tańszy oczywiście ehhehe. Ale bardzo podobny .
Juz nie mogę się doczekać , inaczej nawet nie ruszam niczego za dużo do przerobienia .
Pozdrawiam !