Pięknie u Ciebie ah pięknie !
Te graby zgadzam się dosadziłabym też, jak jest miejsce

Mam jednego niekrzesanego przy tarasie.. będziesz je tak prowadzić?
Ja się zastanawiam co z tym moim robić.. Póki co go zostawiam tak jak jest

No chciałam żeby one takie kolumny od samego dołu gęste były...
Ale jak nie znajdę takich, to pewnie podkrzesam.

Salomon Van Eyk to też nie za bardzo łososiowy.
Orange Van Eyk tak samo różowe

Asia to mysl gdzie i czym je przewiezc, kilka metrow maja

Tez mam jednego grabika, takiego zwyklaczka, podkrzesuje go troche i zageszczam, fajny dzikutek z gołym korzeniem posadzony daje rade

Ale jak kupisz podkrzesane to za jakiś czas będą wypuszczać gałązki od dołu..


Ładnie Ci to wszystko rośnie. I ładnie wygląda...za miesiąc będzie czad.

Aśka, normalnie mamy bardzo dużo wspólnego ze sobą
Graby i brzozy kocham miłością bezgraniczną, szczególnie teraz jak mają te mega śliczne, małe listeczki
Nie mam już miejsca, żeby dosadzać, ale na Twoim miejscu dopchnęłabym te dwa graby na bank na stipowisku
Zwykłe brzozy już są śliczne u mnie, doorenbosy dopiero zaczynają, ale też mam takie cienkie patyczaki i też czekam na białą korę

O właśnie! Dzięki za przypomnienie nazwy