A teraz już leje deszcz

U mnie też sypie a miał być deszcz w marcu jak w garncu... musimy poczekać jeszcze na ciepełko... eh

No naprawdę jak w garncu.

Johanka77 napisał(a)

A teraz już leje deszcz

U mnie podobnie,choć popołudniu wykorzystałam 2 godzinki,kiedy wyszło slońce i zrobiłam porządki przed domem... sprzątając za wszystkich sąsiadów,którzy organizują sobie ognisko, palą niepotrzebne rzeczy przed moimi oknami

Ja dziś rano zastanawiałam się, co począć z moimi snopkami.
Bo u mnie trup ściele się gęsto

Ścięłam wszystko w ferworze słonecznej pogody kilka dni temu, ale snopy zostawiłam na rabatach, żeby okrywały kępy.

No i to się w sumie na te mrozy jeszcze przyda.
Nie zdążyłam się zastanowić, a spadł śnieg

Taras chwilowo łysy, ale już widać cebulowe

sylwik69 napisał(a)

U mnie podobnie,choć popołudniu wykorzystałam 2 godzinki,kiedy wyszło slońce i zrobiłam porządki przed domem... sprzątając za wszystkich sąsiadów,którzy organizują sobie ognisko, palą niepotrzebne rzeczy przed moimi oknami

U nas słońca nie było...
Śnieżyca przeszła w deszcz.

A tak zachodziło w czwartek. I śnieg fruwał oczywiście

Cudne ujęcie

Asia ale sianokosy Śniegiem się nie przejmuj. U mnie nadal jest . Nie stopnial od miesiąca. Oczywiście przede wszystkim zalega od strony północnej ale bez przerwy. ....Przy tarasie będzie pięknie jak te wszystkie wychodzące maleństwa urosną