mrokasia napisał(a)

Smakowicie to zaczyna wyglądać .
Szczególnie tu:



Jak chcesz zobaczyć front robót to chodź do mnie .

U Ciebie to jest czad, byłam i zaniemówiłam

makadamia napisał(a)

Przerażać?! Ja się zachwycam!

Asiu to w wielkiej części Twoja zasługa

Magleska napisał(a)

Ja też się zachwycam ślicznie jest

Jeszcze smaczków brakuje . Teraz dopiero widać ile daje dobry projekt

Kasya napisał(a)

Niesamowita ta twoja rewolucja
Musisz pokazywać przed i po bo zmiany rewolucyjne

Co jakiś czas pokazuję ale obiecałam sobie, że jak już ku końcowi będzie zrobię takie wielkie porównanie

A tak w ogóle to próbuję od jakiegoś czasu wymyślić coś co dam na tą frontową rabatę tam gdzie hortki a konkretnie coś w nogi hortkom.
Chcę przed hortkami zamiast rosnącej tam szałwi, która mnie wkurza w okresie bezkwiatowym, dać kocimiętkę. Miałabym trawnik otoczony prawie kocimiętką
Mniej więcej tak



Przypomnę od lewej za plamą pierwszą kocimiętki są carexy Gold band, pod śliwami między dereniami ciemierniki, carex montana, kulki bukszpanowe. Przy ogrodzeniu żywopłot z derenia Sibrica. Czerwona plama w okolicy brzóz to imperata Red Baron, za nim śmiałki. Białe hortki. I coś chcę między hortki żeby nie było tam gołej gleby, coś za kocimiętką. Może rzucicie jakieś pomysły?

Ciężko mi rzucić jakiś pomysł na gołą glebę między hortkami, ale Twoją wiosną się zachwycam. Twoim ogrodem się zachwycam

Asia gdzie niby ten bajzel
cudna wiosna
kocimiętkę uwielbiam

Asia podglądam

Podzielam zdanie innych bardzo ładna wiosna u Ciebie! I plany też bardzo mi się podobają!

Anula, Kamila, Magda, Marta

Dzięki kochane za miłe słowa. Podnosicie mnie na duchu bo coś nie mogę się ogarnąć w tym roku. Niby ciągle coś tam robię ale efekty mizerne i mam wrażenie, że kręcę się w miejscu.
Postaram się jutro cyknąć jakieś zdjęcia. Stare oczko prawie już rozebraliśmy. Teraz trzeba jeszcze rozgarnąć ziemię i zlikwidować nasyp. Przygotowuję też kolejny kawałek trawnika po starych rabatach.
Trochę przeraża mnie rabata na której ma być ciurkadełko. Przez poszerzenie jej celem włączenia w nią magnolii wyszła bardzo duża, nawet jak dla mnie . Aż się boję jej obsadzania. Pokażę jutro. Myślę czy jej jakoś nie podzielić ale na razie brak mi weny.