Margerytko, a ja bym na tej rabacie pomyślała o jakimś niewysokim krzewie liściastym, oczar, jeśli tam jakiś cień? Jeśli lubisz magnolie, to może też jakaś magnolia? Albo judaszowiec? A może buk pendula? Nie wiem, jaką masz wizję, ale miejsca to u Ciebie jeszcze sporo, dlatego przyszły mi na myśl krzewy/niewielkie drzewka
Zachwycałam się zdjęciami zimowymi właśnie, róże skute lodem, piękne i chętnie patrzę na nie myśląc, jak dawno temu ta zima była, z naciskiem na "była"