Chcę w trawniku na nowej części (tam mam nadal trawy pod dostatkiem) zrobić pas koszonych dopiero koło lipca (a może jak u Danusi jesienią?). Mam na starej części już łączkę krokusową w taki sposób zrobioną i u mnie się sprawdza. Nie chodzi mi o uzyskanie efektu jednolitych łanów kwiatowych, tylko bardziej naturalnego, rozrzuconych pojedynczych kwiatów w trawie. Krokusową łączkę nawożę 2x w roku, przed i po kwitnieniu.
No zobaczymy co z tego eksperymentu wyjdzie. Podpytam jeszcze Danusię, czy jakoś specjalnie swoje łączki cebulowe nawozi.

U mnie na szczęście nornice za bardzo nie grasują.

W ogrodzie panów Lucenz i Bender (pisałam o nim tu kiedyś) w łączce kwitną i mnożą się narcyzy Tete-a-Tete. W swojej książce je polecają właśnie do sadzenia w trawniku. Ja mam Thalię w rabatach, bo żółtych nie lubię u siebie.
Danusia też na pewno podpowie jakie odmiany się nadają. Ma przecież ogromne doświadczenie.

A tutaj link po niemiecku, ale z translatorem pewnie sie uda przetłumaczyć, jeśli ktoś jest zainteresowany

https://www1.wdr.de/fernsehen/lokalzeit/koeln/gartenzeit/gartenzeit-fruehlingserwachen-mittulpen-100.html

Dzięki Ewo

Margerytka40 napisał(a)

cudne fotki

Piękna zima,cudne zdjęcia

Wesołych Świąt i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku

Miłego świętowania.

Dobrego roku życzę Ogrodniczko
Asia kiedy tniemy seslerię?

Kochani jako, że pierwszy raz w Nowym Roku się tu odzywam życzę wszystkim Wam samych dobroci, zdrowia i spełniania marzeń, nie tylko ogrodowych. Niech Wam rośnie, kwitnie i cieszy Wasze oczy . Buziaki dla wszystkich.

Ania111 napisał(a)

cudne fotki

Aniu miło mi