Witam, to już minął rok od ostatniego mojego wpisu. Czas ten szybko minął gdyz pojawił sie na świecie nasz mały drugi skarb w zwiazku z tym planowanie i wykonanie ogrodu odeszło na bardzo odległy plan ale mam nadzieje że teraz sie to zmieni. Tym bardziej ze mam bodźiec którym okazał sie niedawny zakup dwóch kul bukszpanowych o średnicy ok 50 cm. Chciałam je wstawić do donic ale dopiero w domu zorientowalam się że się nie mieszczą Teraz mam problem bo nie chcę żeby się zmarnowały. Mysle żeby posadzić je przed świerkiem i rozanecznikami (cunninghams White) może dorzucić jeszcze jedną kulkę mniejszą i posadzić między tymi dwoma bukszpanami. Co o tym myślicie? Będę bardzo wdzięczna za pomoc

Tutaj nie pasują bo będzie zbyt monotonnie, albo dołóż im coś z żurawek w żywych kolorach.

Uff, w końcu po tak długim czasie mogę powiedzieć, że przedogródek wykonany!!!
Chciałabym jeszcze na jesień posadzić tuz przed ekranem z cisa czosnki ozdobne. Chyba przebiją się przez ten grys, jak myślicie?
A oto efekt końcowy:


A ponieważ zostało nam jeszcze grysu to chcę/muszę zrobić jeszcze jedną rabatkę, która oprócz tego ze ma ładnie sie prezentować to jeszcze musi umożliwić dostęp do skrzynki elektrycznej ( wrr, że akurat tu musi być ta skrzynka). Zarys rabaty wykonany dziś pośpiesznie prezentuje sie następująco:



Chciałabym na tej rabacie posadzić kule bukszpanowe oraz na pniu trzmielinę, cis lub miłorząb Mariken i w węższej części żurawki, jak Wam sie wydaje będzie dobrze? Nie za chuda ta rabatka? Dobry kształt? Poradźcie coś proszę. A lawendy rosnące od skrzynki w stronę różanecznika będą usunięte. Natomiast różanecznika wraz ze świerkiem podsypane będą korą.

Szkoda, że Ewa się nie odzywa, piękne miejsce, naprawdę czapki z głów!

No tak znowu upłynęło sporo czasu od mojej ostatniej wizyty potwierdzonej wpisem. Oczywiście takie ciche i anonimowe to były wielokrotnie tylko z tym pisaniem jakoś ciągle czasu mało....
No ale jestem, witajcie Wszyscy co tu zaglądacie
W ogrodzie zmian dużych nie ma bo musiałam się skupić na innych celach życiowych ale teraz jest plan ostrego brania się do pracy. Tak ostry, że zamówiłam 3 tony ziemi i samodzielnie nie czekając na męża rozwożę ją taczkami na miejsce.

Zdjęcia aktualnego stanu ogródka muszę przenieść z aparatu.
A teraz chciałabym podzielić się z Wami pomysłem na zaaranżowanie mojej głównej części ogrodu. Choć może najpierw krótkie przypomnienie jaka to część ogrodu.


To co widzicie jest pierwszą 13 metrową częścią skarpy, którą mam do obsadzenia a ma ona długość całkowitą 29 m więc trochę tego jest...



Jestem ciekawa Waszych opinii i spostrzeżeń (słowa krytyki też zawsze są mile widziane ).
Pozdrawiam

ewfcia napisał(a)

W ogrodzie zmian dużych nie ma bo musiałam się skupić na innych celach życiowych ale teraz jest plan ostrego brania się do pracy. Tak ostry, że zamówiłam 3 tony ziemi i samodzielnie nie czekając na męża rozwożę ją taczkami na miejsce.
Jestem ciekawa Waszych opinii i spostrzeżeń (słowa krytyki też zawsze są mile widziane
Pozdrawiam

Ewa.
W jakim celu powierzchownie przykrywasz glebę nawiezioną ziemią?
Tak żeby piachu nie było widać, czy żeby ładnie to wszystko wyglądało ,,dla oka"?

To zdjecie przedstawia praktycznie obecny stan pierwszej części projektu.


Waldek ziemie musieliśmy nawieźć ze względu na słaba jakość tej obecnej a dla oka to wole zdecydowanie roślinki

Myślałam myślałam i stwierdziłam, że trzeba wprowadzić jednak małe zmiany do projektu

Jak widzicie zamieniłam jeden rozanecznik na drugiego derenia i dorzuciłam jeszcze jednego. Na obrzeżu zdecydowałam sie dać cyprysik groszkowy filifera aurea nana a w środek trawki tylko jeszcze nie do końca wybrane . Może Wy coś podpowiecie?

Szkoda ze nikt nie zaglada

ewfcia napisał(a)

Uff, w końcu po tak długim czasie mogę powiedzieć, że przedogródek wykonany!!!
Chciałabym jeszcze na jesień posadzić tuz przed ekranem z cisa czosnki ozdobne. Chyba przebiją się przez ten grys, jak myślicie?
A oto efekt końcowy:

Witaj Ewcia
O matko. Zobaczyłam to zdjęcie w pojedynczych pytaniach ... jako inspirację. Cudnie to wyszło. Szkoda tylko, z ew twoim wątku poprzednie fotki są nieaktywne u mnie. Ale mam nadzieję, że nadrobię, jak umieścisz nowe. Ślicznie wyszedł przód domu. Gratuluję. Będę zaglądać do ciebie, aby zobaczyć, jak realizujesz tył domu. Pozdrawiam.
Ciekawa jestem, jak teraz wygląda przedogródek i jak żwirek się zrealizował po pewnym czasie