Witam wszystkich! Zrobiło się ciepło i mam problem z mrówkami które zalazły sobie miejsce na mrowisko pod różami. W poprzednim roku sypałam im jakiś granulat, ale tylko na chodniku. Proszę o radę co można zastosować bezpośrednio pod róże.

Jakieś granulki, które będą leżały na wierzchu i nie wnikną w glebę.

Witaj Danusiu! Rzecz w tym że w sklepie ogrodniczym nic takiego mi nie zaproponowano. Granulat który ja używałam jest skuteczny, owady giną ponieważ znoszą ten specyfik do mrowiska czyli wgłąb gleby. Czytałam gdzieś żeby posypać mrówkom mąkę kukurydzianą którą lubią i jak się objedzą to po niej zdychają, zastosowałam ale rezultat żaden. Położyłam pod różą skórki z cytryny której zapachu podobno nie lubią, ale one nic sobie z tego nie robią. Danusiu, powiedz czy mrówki rzeczywiście tak szkodzą różom, czy dać sobie z nimi spokój.

Proszek do pieczenia.

Mrówki same z siebie chyba nie szkodzą ale to co znoszą do swych gniazd z pewnością tak .Między innymi przechowują larwy mszyc a wiosną zanoszą je na róże .Zaobserwowałam to osobiście Rozgrzeb gniazdo i przykryj je wiaderkiem, dnem do góry .Kiedy wypełni się mrówkami wynieś gniazdo z dala od ogrodu .Podobno to działa Dla twardzieli może być proszek do pieczenia bądź soda ,ja zbyt miękka jestem hi,hi.

Witam serdecznie -jestem nowa i tu i w uprawie różi mam pytanie zauwazyła koło róży pnacej dziurki w ziemi-i jakąś niby oso-muchę? cóz to moze byc i jak zwalczyć?
i przede wszystkim czy szkodzi on róży? bede wdzieczna za pomoc.

Zdjęcia umieszczone .takie o to sa te dziurki

Witam
To jest mój pierwszy post na forum, dlatego proszę o wyrozumiałość.
Moją różę prawdopodobnie zaatakowało stadko Nimułki różanej.
Około 60-70% liści jest z takimi dziurkami jakie przedstawiam na zdjęciu.

Całą różę spryskałem środkiem Karate Zeon 050 CS w dawce 0,5 ml na 1 litr wody.
Z tego co słyszałem to tak zepsute liście należy usunąć. Co zrobić jeśli tak jak w moim przypadku tych uszkodzonych liści jest około 60-70%. Czy usunięcie ich nie spowoduje obumarcia roślinki? Czy liście odrosną?
Z góry przepraszam za być może tak oczywiste pytania, ale jestem poczatkującym ogrodnikiem. .
Pozdrawiam

Ustilago, to nie są szkody po nimułce. Po nimułce liście sie zwijają. Ona nie robi w nich dziur. Tych listków nie zrywaj. Czymś musi ta roślina oddychać, dopóki nie urosną nowe listki.