Nie znalazłam takiego wątku wśród istniejących, a mam problem, bo coś zjada moje róże. I to tylko w jednym miejscu tzn na jednej rabacie. Czy ktos jest w stanie rozpoznać co to jest i jak to zwalczać? Liście są jakby pokarbowane, a miejscami mają nieregularne dziury albo zbrązowienia.
Dajcie znać, jeśli cokolwiek wiecie.