Witaj,przyszłam z rewizytą.Przechadzałam sie po twoich włościach,ale nie tak dokładnie.Przez ten sezon sporo pracy włożyłas i ogród przeszedł metamorfozę.Powiedz jak tniesie tak duzego cisa?Czy te kwaqdratowe donice drewniane są gotowe czy sami robiliście,podobaja mi się bardzo.
Rzuca się drabinę na niego i się tnie jakoś. Donice drewniane to samoróbki, ale po kilku sezonach się rozpadają. Dzięki za wizytkę i zapraszam częściej
Justyno i zawitałam u ciebie; zacznę od przywitania i wracam do strony 1 twojego wątku - będzie co czytać i oglądać kompozycje z tą bielą godne najlepszych mistrzów florystyki
A ja muszę pochwalić kompozycję białych pelargonii z lobelią. I zdaje się, że z tyłu widać bordowy konwalnik,
Szkoda, że te donice się rozpadają, a już chciałam mojego M zachęcać do zrobienia takich