A ja dziś może w końcu posiejęnasionka...bo z moim tempem..to i do grunu bedzei mozna już je wysiać...
Jajeczka piękne......te z listeczkiem naj, naj, naj
Widać już lobelię , a hortensja super, że ma pączki. A jak przezimowałaś tą hortensję, w jasnym i chłodnym miejscu miałaś, czy w cieplejszym? Pytam, bo może też w przyszłym sezonie tak zrobię, bo widać warto.
Schowałam je do pralni na okno, tam jest w miarę jasno i kaloryfer zakręcony był, a w duzy mróz trochę odkręcałam. Mam 2 takie hortensje i będę je zawsze trzymała w donicach i na zimę do domu. Do gruntu ich nie wsadzę.
Mi szkoda było tych, miały taki śliczny kolor. Teraz tez już podlałam nawozem do niebieskiej hortensji.
Tylko nie bardzo wiem czym je podsadzić, żeby było ładnie. Miały trochę lobelii, ale myślałam o bluszczu albo czymś białym.