Od tygodnia chodzę jak zombie myśląc czy na pewno dobrze to połączyłam i szczerze mówiąc mam juz dośc
Kolory na szczęście wyszły dobre, jest kremowo beżowy i szarobeżowy - spokojnie i stonowanie, nie wiem ile będzie widać - pokaże jeszcze nieskończone fragmenty - poglądowo
Najbardziej bałam się o syntetyczne dechy które dałam do urozmaicenia domu ale wczoraj jak je zobaczyłam to sie zachwyciłam
Kiś ma być już skończone, no chyba że nie przyjedzie materiał na wykończenie dołem to w kolejnym tygodniu jeszcze jakiś jeden dzień wpadnie. Ale bardzo się cieszę bo od tygodnia mam taki grajdoł na trawniku, w altanach, na podjazdach - normalnie wszędzie. Ciężko podlewać, nie ma jak siedzieć by odpocząć muzyka na ful, słowem - (nie)przyjemności remontu
A niech już kończą b mi sie skończy magnolia ...
Zobaczymy, na razie górą jestem zachwycona, - czyli kolor bazowy + dechy, trochę mniej dołem bo jednak za dużo mam faktur (tak t jest z przerabianiem), ale na szczęście w stonowanych kolorach to powinno się jakoś zsynchronizować - czekam aż skończą i będzie czysto, bo front mam jak po wojnie.
Póki co - judaszowiec
i mahonia