Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w mieście-ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w mieście-ogrodzie

Sylvana 15:32, 02 lis 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Pazdzierzowy napisał(a)


W ogrodzie moich rodziców rosną żywotnikowce od dwudziestu lat i mają obecnie ok. 2,5-3,0m wysokości, przy nieco mniejszej szerokości. Sądzę, że byłyby dużo wyższe, gdyby rosły w lepszej glebie (a nie o zgrozo w piachu!) i miały więcej wilgoci. Żywotnikowce długo rosną najpierw bardziej na szerokość, a po kilku latach wytwarzają przewodnik. Pokrój jest wtedy szeroki ale stożkowy. Nie mam fotek, przy najbliższej okazji zrobię (tych dużych egz. u rodziców). Jak będziesz chciała, możesz mi przypomnieć o tym, gdybym się za bardzo ociągał
pozdrawiam


Bardzo dziękuję za odpowiedź
Teraz wiem, że mój znów zmieni miejsce - niestety.
Czy zniesie lekki cień (Ty posadziłeś pod drzewami), bo tuje wolą raczej słońce?
Czekam cierpliwie na fotki....nie ma pośpiechu.....i tak w tym roku już go nie ruszę.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Andrzej_ 15:59, 02 lis 2016


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Rozumiem, że mówimy o żywotnikowcu (thujopsis), a nie o żywotniku (thuja)
A żywotnikowce preferują półcień, a znoszą nawet mocne zacienienie.

Podziwiałem wczoraj Twój ogród, mógłby się nazywać "Z rozmachem" . Bardzo mi się podoba taki parkowy klimat. Już nie wspominając o Twoich wyczynach budowlanych...
____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
Sylvana 17:06, 02 lis 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Jasne, że thujopsis, tak mi się jakoś skróciło.
Mój zgodnie z metką z CO posadziłam na słonecznym stanowisku i rośnie (na razie jeden sezon) ładnie, przyrósł sporo, nie ma suchych końcówek ani innych "niedoskonałości", dlatego pisałam o słońcu - podlewany w lecie codziennie.
Spróbuję go przesadzić bardziej pod drzewa, tam będzie miał więcej miejsca.

Jeszcze chciałam Cię podpytać jak sobie radzisz ze sprzątaniem pod roślinami rosnącymi pod iglakami.
Chciałam posadzić Rh pod sosnami, ale jak zaczynają sypać to mi ten pomysł przechodzi....może to tylko moje tak sypią, czegoś im brakuje.
Poza tym jak rozwiązujesz problem wody - masz linię skraplającą?
Kusi mnie żeby tam coś posadzić bo jest pusto a pod drzewami trawa nie rośnie, ale nie wiem czy nie zmarnuję rodków.

Dziękuję za "Rozmach", pod pewnym względem mamy podobne ogrody....chociaż Twój jeszcze trochę większy....podziwiam nakład pracy - efekty są, ogród zadbany i zaplanowany, a widzę, że plany na dalsze realizacje też są. Będę zaglądać z ciekawością
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Andrzej_ 20:23, 02 lis 2016


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Sylvana napisał(a)

Jeszcze chciałam Cię podpytać jak sobie radzisz ze sprzątaniem pod roślinami rosnącymi pod iglakami.
Chciałam posadzić Rh pod sosnami, ale jak zaczynają sypać to mi ten pomysł przechodzi....może to tylko moje tak sypią, czegoś im brakuje.
Poza tym jak rozwiązujesz problem wody - masz linię skraplającą?
Kusi mnie żeby tam coś posadzić bo jest pusto a pod drzewami trawa nie rośnie, ale nie wiem czy nie zmarnuję rodków.

Ze sprzątaniem radzę sobie wyśmienicie - nie sprzątam . W nagłych porywach troski zbiorę czasem te igły, które zgromadzą się w okółkach liści rh albo w rozgałęzieniach; wszystkie igły i tak prędzej czy poźniej lądują na ziemi i mam kwaśne samościółkowanie . Sosna będzie zawsze zrzucać igły, s. pospolita na ogół już trzyletnie.

W tym roku założyłem automatyczne podlewanie w tej części ogrodu, właśnie ze względu na rh. Nie jest to linia kroplująca, ale wynurzalne zraszacze, które dają bardzo delikatne strumienie wody. Gleba ma klasę VIz czyli pod zalesienie - sam piach. Pod jakiekolwiek inne nasadzenia oczywiście wymieniam podłoże.

Przez parę lat przebierałem nogami, żeby las urósł i żeby po jego wyczyszczeniu, podkrzesaniu i lekkiej trzebieży móc zacząć sadzić rh. Czy warto było?


____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
Andrzej_ 12:13, 03 lis 2016


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Dzięki grzybom też może być kolorowo...
____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
roma2 12:23, 03 lis 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Pazdzierzowy napisał(a)





Bardzo warto!!! . Pięknie u Ciebie. Będę zaglądać.
____________________
Komendówka
Alicja169 12:24, 03 lis 2016


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Rozrzutność natury...
Szkoda, że niektóre do spożycia tylko jeden raz..
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Andrzej_ 13:30, 03 lis 2016


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Alicja169 napisał(a)
Rozrzutność natury...
Szkoda, że niektóre do spożycia tylko jeden raz..

A których bo właśnie wszystkich spróbowałem???
____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
Andrzej_ 13:40, 03 lis 2016


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
roma2 napisał(a)



Bardzo warto!!! . Pięknie u Ciebie. Będę zaglądać.


Dziękuję i zapraszam
____________________
Robię ogród. Zaprawdę powiadam wam: uprawiajcie poletka wasze. I zwalczajcie ekoszajbę.
Alicja169 13:47, 03 lis 2016


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Pazdzierzowy napisał(a)

A których bo właśnie wszystkich spróbowałem???


No to teraz będą surrealistyczne wizje w stylu Salwadora Dali
____________________
Otrzymaliśmy życie bez instrukcji obsługi. Ogród na piasku i z wielkim murem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies