Martuś Zajrzałabyś do mnie?

Nett- naskrobałam kilka słów u Ciebie

Sebek - w ogrodzie, w sercu, w duszy... Tylko garnca złota brak... Nie widziałeś przypadkiem, gdzie się kończy...?

MariBere - a to żadna tajemnica Będzie ławeczka. Czekam na nią już długo, bo... chcę, by był to inspirowany Lutjens.

ren133 napisał(a)

Martuś Zajrzałabyś do mnie?

Lecę. Jeszcze nigdzie nie zajrzałam, więc nie wiem, nad czym dumasz.

Wiesz, ze kocham Twoj ogród i kazdy zakątek, który pokazujesz mam przed oczami ale najbardziej uwielbiam ten, który najmniej pokazujesz
Martus-odezwę się w tygodniu...mam chęć pogadać;(

polinka napisał(a)

Wiesz, ze kocham Twoj ogród i kazdy zakątek, który pokazujesz mam przed oczami ale najbardziej uwielbiam ten, który najmniej pokazujesz
Martus-odezwę się w tygodniu...mam chęć pogadać;(

Dziękuję, Poli. I czekam na telefon. Buziak!

Dziękuję za komplementy i miłe słowa pod moim adresem. Fajnie czytać że tak mnie odbierasz. Wiesz że wzajemnie jest identycznie

Obraz jesieni u ciebie piękny, u mnie mało słońca i mało okazji do radości z tych kolorów. Moja wiśnia Burgundy już od ponad dwóch tygodni całkiem łysa, rzeczywiście liście mają obłędny kolor ale szybko opadają, podobnie jak u klonika palmowego.
Cieszę się że Adagio ma się dobrze i nabiera masy
Pozdrawiam

po raz pierwszy za zadroszczę Ci dużego ogrodu
po raz pierwszy w tym roku mam ochtę na wiecej roślin- pewnie wiosną mi przejdzie
po raz pierwszy zobaczyłam jaka Royal Burgundy jest ładna- u mnie na nią wcale nie patrzę

cześć

Tęcza wprowadza wyjątkowy nastrój. Piękna jesień u Ciebie

Marta bardzo dziękuję za odwiedziny i mądre rady
Pozdrawiam