Witaj jeśli dobrze pamiętam z twojego poprzedniego wątku to pisałaś że masz w swoim ogrodzie gliniasta ziemie. Mam pytanie co robiłaś przed posadzeniem roślin czy przekopywalas calosc z piaskiem czy tylko pod rosliny? Jak wzbogacić taką ziemię żeby roślinom było dobrze w niej? Ja mam nawiezioną gliniastą ziemię do tego jest tu teren podmokły także jak padają deszcze to stoi woda na rabatach jak sucho to nie można wbić szpadla. Co mam z nią zrobić ??

Pestko - myślę, że ważniejsze od deklaracji przynależności do takiej czy innej wiary są czyny i ogólne zasady, jaki hołdujemy. Mądre słowa to mądre słowa - bez względu na to, jakim symbolem opatrzona jest okładka je zamykająca.

Kokesz - rzeczywiście w domu szybko kończą swój żywot, ale... nie mogłam się powstrzymać.

Mary - zimę słychać. Taką w nieładnej odsłonie. Karmię się wspominkami z lata i czekam na wiosnę.

nicol21 - a Ty jak zawsze ekspresowo i z miłym słowem. Serdecznie Cię pozdrawiam!

Mary, Wendy - nikt nie obiecywał, że będzie łatwo Sama uczę się tego, by umiejętnie rozpoznawać i wykorzystywać to, co mi przynosi życie.

Madzenko - jakoś tak się widzisz dzieje, że moja łatka 'przegadanego wątku z przemyśleniami', które nie zawsze i każdemu są wygodne - jest uzasadniona. Obiecuję postarać się trzymać na wodzy zbyt długie wywody

MonikA świeciło i zgasło. Ale wiosna tuż tuż. Luty minie szybko, a w marcu ruszymy do boju!

iwoncia - am gliniastą glebę, która latem jest twarda jak skała, ale oprócz kwaśnolubnych rośliny nie mają u mnie rarytasów w dołkach. Pierwsze sadzone róże i hortensje dostały 1:1 mieszankę gleby rodzimej i takiej z worka, ale pozostałe sadziłam prosto w swoją ziemię. Na razie nic im nie jest - przynajmniej tak mi się wydaje.

Przeczytałam Twój post i znów znalazłam między wierszami mnóstwo mądrych słów. Ale obietnica złożona Madzence jest nie do przyjęcia .
Wierzę, że Dziewczyny że mną się zgadzają

Jesteś!
Ja też już marzę o wiośnie, uroda zimy w tym roku wyjątkowa jest ale mnie już wystarczy....
Buziaki!

Dziękuję za odpowiedź. Jeśli mogę to cię troszkę podpytam skoro mamy podobną glebę w ogrodzie to czy woda nie stoi na twoich rabatach po większych opadach czy na wiosnę. Bo u mnie jest z tym problem i czy mogłabyś mi powiedzieć jakie rośliny nie sprawdziły się u ciebie pod względem gleby. Chciałabym u siebie posadzić takie które będą się dobrze czuly bez koniecznosci zmiany co rok.

Zielona, dlatego napisałam to, co napisałam

TeresoK -

Margarete - ogrodowo na razie jeszcze śpię, choć u Gruszki widziałam dzisiaj niesamowite przedwiośnie Bardzo bym chciała dokończyć w tym roku różankę pod tarasem, ale przyznaję, że nie obmyśliłam jeszcze dokładnie co i gdzie powinno na niej rosnąć.

iwoncia - na pierwszych stronach mojego wątku są zdjęcia, na których dokładnie widać, co rośnie w moim ogrodzie. Te rośliny radzą sobie i jestem z nich zadowolona. Jedyne, które mają żółtą kartkę, to carexy frosted curls. Prawdopodobnie zaszkodziło im mokre i mroźne przedwiośnie.
Co do wody - na rabatach nie stoi. W czasie ulewnego deszczu zbiera się co prawda w mniej zarośniętych miejscach, ale potem wsiąka.

pestko - Kasiu

siakowa napisał(a)

fantastycznie się tutaj czyta słowa MArty i jednocześnie słyszy w głowie jakby sama je mówiła

dokładnie. Mam to samo jak czytam jej wpisy. Jakbym słyszała jej głos

Marta a jak Twój łokieć??
Po plastrach przeciwbólowych miałam dziś pierwszą falę uderzeniową. Masakra...ryczałam z bólu i wyzywalam terapeutę. Nie wiem czy dam radę pójść na następny zabieg za tydzień... Poród mnie tak nie bolał jak to ESWT

Przepraszam że tak wypalę ale mam pytanko, jaką rozplenicę masz u siebie?? Czy może różne odmiany?
Też mam gliniastą glebę i liczę na to że moje rośliny w tym roku będą choć trochę tak piękne jak Twoje.
Pozdrawiam