A tymczasem przeciągany (za co przepraszam) krąg

Niestety paskudna pogoda nie pozwala cieszyć się nim, na chwilę wyszłam tylko pyknąc foty - wiatr głowę urywa, dobrze, że choć na sekundy pojawiło się słońce

Poduszki trochę za małe moim zdaniem, giną tej masie - może dodam po jednej większej z każdej strony

Powojnik rozkręca się - życzę sobie aby kirdyś przykrył całą powierzchnię kręgu

I dla Reni rabata frontowa - na razie nie zachwyca - będa jeszcze hakone, trawki na tyły i żurawki.
Jednego świerka conikę dokupowałam - trochę martwi mnie brak przyrostów - niby coś tak zaczyna się wykluwać, muszę go jeszcze przyciąć, bo jakiś nieforemny - tani był więc nie marudzę

Uwielbiam takie zdeterminowanie w realizacji zamierzeń. Świetnie Ci to wyszło! Okrąg idealnie "wpisany" w ogród .

Cuuuuudne zdjęcia, cuuuuudny krąg, niesamowity jest! Wyjątkowo oryginalny- stanowi i ozdobę i miejsce wypoczynku.

Poduszki może i faktycznie giną, ale przecież nie poduszki grają tu pierwsze skrzypce
Cały Twój ogród mnie zachwyca!

Marta, Jagoda dziękuję Wam bardzo za słowa uznania - - szukałam tego "czegoś" dwa lata kolejne zadanie ogrodowe odhaczone
Podoba mi się też, choć nie ukrywam, że czekam na powojnika, aż pochłonie krąg w całości

no i pozostało mi pogodę jakąś sensowną zamówić

Ślicznie wyszło. Jak jeszcze rośliny wejdą na niego to cudnie będzie
Mówisz że 2lata szukania,warto było

Angelika podziwiam krąg, no super wygląda I ten kolor, otoczenie - świetnie
Pamiętam jak pierwszy raz o nim wspomniałaś i szukałaś odpowiedniego kręgu to pomyślałam - ale wymyśliła, nie wykona tego. Jesteś niesamowita. Brawo Ty

Jeszcze chciałam podpytać - fajne się siedzi, leży?

Świerka conice kupiłaś stożka czy kulkę?

I ostatnie pytania jaką wysokość ma najniższa kulka pieniek? Tak na oko napisz chodzi mi o porównanie do moich kupionych