Witaj

i dziękuję
Pewnie, że gdzieś było... pytanie tylko gdzie?
Nie mam jakiejś specjalnej recepty
* dobra przepuszczalna gleba
* wertykulacja i aeracja wiosną
* nawóz po wertykulacji i tak co 4-6 tygodni do końca sierpnia
* wystarczająca ilość wody (automatyczne nawadnianie mam - choć w tym roku nie za często używane z racji opadów deszczu)
* przycinanie kantów co 2-3 tygodnie - niby szczegół, ale daje zupełnie inny obraz trawnika