Asia przez ostatnie ochłodzenie ogród przystopował niestety... gdyby było ciepełko cały czas dziś umbry by już kwitły, a brzozy pokazały więcej zieleni... pierwsze dni i 20C ogród dosłownie budził się w oczach
Monia daj im szanse, może taka ich uroda, albo miejscówka winna Zippery mam od południa więc one zawsze najwcześniej się zbierają, bo prócz kostki ściana daje im dużo ciepełka jak się w słońcu wygrzeje
Caramel są w gorszejkondycji po zimie, ale ładnie odbijają... również te pod oknem od wschodu - buraczkowe (nie znam odmiany) po zimie zmęczone, a jak ruszą to kolorem i świeżością zachwycają
Kasiu mam jeden sprawdzony patent aby się nie poranić... nie tnę wogóle one ładnie się w kulki formują... na serio nie grzebię tam gdzie mnie nie chcą, wystarczy, że czasem przy wyrywaniu chwastów poznałyśmy się bliżej - tzn moje dłonie i kolce berberysów
Iwonka trawnik po agrecolu dostał kolorku po 1,5-2 tygodniach od nawożenia zawsze tak wyglada
Co do tulipanów na lawendowej to te akurat dosadzałam ubiegłej jesieni, ale widzę, że są dużo niższe. Pamiętam to wybierałam wysokie odmiany, ale pewności na 100% nie mam - podglądu zamówienia też nie
Poprzenie kwitły niezawodnie 4 lata, potem zaczeły iśc tylko w liście.
W zeszłym roku kupowałam na oko, miałam problem aby dopasować bo te wcześniejsze (z przed 4 lat) sklep wysłał mi inne niż zamówiłam (miały być antarctiki i quenny). Quenny nie są bo i kolor i pora kwitnienia inna, a białe to dzownili że podeślą inne bo antarctiki się skończyły.
Rozpuszcza się szybko, ale w tym roku mam małego focha na agrecol... z 2-3 lata temu wprowadzili ten nawóz w trochę innej formie (nie wiem czemu) tzn. granulek różnej frakcji - coś na kształt herbat rozpuszczalnych... wcześniej były równe mikrokapsułki (takie małe jasnozielone równe kuleczki). Zawsze trafiałam na ten drugi, który jest zdecydowanie wydajniejszy, bo siewnik nie zapycha się przy nawożeniu. Udawało mi się taki kupowac też w zeszłym roku w lokalnym CO... niewiem może mięli zapas stary.
Tej wiosny trafiłam na ten granulowany i tego trzeba sypać ręką. A że moja ręka szczodra jest to nawozu który powinien mi starczyć na jeszcze kolejne nawożenie za miesiąc z ledwością starczył na to jedno