Witam się Dziękuje za pochwały - tęskno mi już do tego zielonego dywanu, kawki na tarasie... tymczasem zielone widoki rekompensuje sobie w necie - to nie to samo ale jakaś namiastka jest
Kurczę nie pamiętam ile dokładnie kosztowały moje, ale jakiejś tragedii nie było - więc nie chce mi się bawić w ukorzenianie nie wiem ile Ty płaciłaś?
Te "znalezione" najlepiej chyba rosną co? Masz fotki swoich - koniecznie wrzuć
Ja próbowałam (Edit: z batata) i bez problemów wyrasta ale niestety listki nie były pięknie czarne jak chciałam tylko takie zielono brudne , na szczęście znalazłam potem w centrum ogrodniczym .