Wielkie woooow dla zainstalowanych lamp. Wspaniale się prezentują. Co do wilców to miałam je 2 lata temu, zarówno seledynowe jak i bordowe. Szału nie było. Za to mam znajomą, która przez zimę przechowuje te bulwy wilców i na wiosnę wysadza. Od kilku lat tak robi i jej to wychodzi świetnie.