Robię odpoczynek od odkurzania ręce mi drżą może posadzę dalie. Trudno maja być przymrozku wszystko szlak trafi.
Azalie pąki nabrzmiałe, kaliny też mają się do kwitnięcia.
Elu pracowity początek wiosny masz już za sobą. Tawuły już wszystkie posadzone? Trochę szkoda, że przy tych temperaturach te wiosenne kwiatki tak szybko przekwitają.
Fajnie, że ci się udały takie powtarzające tulipany. Z zawilców będziesz zadowolona. Warto chyba pomiędzy nimi posadzić kępki krokusów, bo one wczesną wiosną mają listki takie brązowe, że prawie niewidoczne. Ja w każdym razie mam taki zamiar.
A banany nastawiłam i mam zamiar potraktować nimi powojniki i pnącą hortensję.
Elu, u mnie też powojniki łapały choroby, ale Błękitny Anioł współpracuje za mną i jeszcze taki biedronkowy powojnik, chyba z grupy Viticella. W jaki sposób odkurzasz kamyki ?
Mam odkurzacz i dmuchawa w jednym elektryczny i na akumulator mam dwie "maszyny".
Tej wiosny mam odkurzanie postawione na głowie. Zaczynają już chwasty wyrastać i od razu piele więc idzie mi to powoli.
Zeszłej jesieni nie oczyściłam żwiru. Liście na brzozach wisiały do połowy grudnia później przyszły deszcze mróz i z tym Majdanem zostałam na wiosnę. Po zimie liście wgryzly się w żwir i zwariować można.
Jak nie odkurze liście w żwirze się rozłożą a to idealne podłoże dla innych nasion.
Powiem szczerze teraz bym żwiru nigdzie nie dała. Wtedy to była konieczność bo miałam dużo wody na działce zmeliorowalam ja i wody nie ma. I tak bujam się z odkurzaniem jesienią lub wiosna.
Biedronka ma te same powojniki co Lidll. One są bardzo zdrowe i obficie kwitna.
W każdym razie moje mają przyrosty po 1,5 metra tak dają czadu. Jeszcze ich nie nawiozlam. Mają być przymrozku i boję się aby nie zmarzły. Trudno to odbija.
Też mi się kolor bardzo podoba. Przypudrowany róż. Tulipan zdrowy.
Ja kupuję w L..lu. paczki bywają po 10 szt i po 50.
Miałam kiedyś migdałka bardzo ładny, ale jak każdej wiosny były przymrozki to kwiaty brazowialy i koniec kwitnienia. Wykopałam go i teraz w tym miejscu rośnie kalina Watanabe. Mam nadzieję, że mróz ja nie złapie w tym tygodniu. Ma mnóstwo kwiatów, zresztą mam kilka kalina i 4 będą kwitły.
Bardzo się dzisiaj urobiłam, ale już bliżej końca. Jeszcze skalnik został do odkurzenia.