Kalina Watanabe kwitnie bardzo długo, u mnie powtarza kwitnienie. Ma czerwone owocki. Jesienią przebarwia sie na czerwono nie mam fotki.

Elu, ogród pięknie wysprzątany, przygotowany na nowy sezon, super.
Zachwyciła mnie ta kalina, przepiękna, zastanawiam się, czy może bym ją gdzieś jeszcze wcisnęła.

Elu wszystko obejrzałam. Kalinę masz przepiękną, moje też dobrze rosną. Ten lilak też już okazały krzaczek, jeśli dobrze pamiętam, to go przycinasz. A kiedy się to to robi?
Klonik też zwraca uwagę, ciekawe jakie będzie miał przebarwienia jesienne. Oby dobrze rósł. Fajnie ci się rozrosły floksy na skalniaku. U mnie non stop zarastały trawą i w tym roku się z nimi ostatecznie pożegnałam. Rodki są wymagające i jakoś w ogóle mnie do nich nie ciągnie, za to w tym roku zauroczyły mnie pomarańczowe azalie wielkokwiatowe w Wojsławicach. Teraz dumam gdzie by tu je posadzić.
Z zawilców jesteś zadowolona?
Pozdrawiam.

Ładna pogoda, ale sucho więc trzeba podlewać.

Elu azalie pięknie zakwitły u ciebie bo u moich praktycznie brak kwiatów,pierwszy raz nie mają kwiatów,jedynie dwie japońskie białe będą kwitły. Ten różowy różanecznik też u mnie kwitnie on ma piękne kwiaty ta Królowa Jadwiga.

Ta kalina bardzo za mną chodzi. I derenie kwieciste.
Podobają mi się. Twoja kalinka bardzo obsypana kwieciem. Czy kwiatki są duże u Ciebie? U April były wielkie. Jak dłoń (kobieca)