Kasiu też nie miałam. Wszystkie po posadzeniu miesiąc, dwa znikały uwiąd czy coś. Jak widziałam u Gobasi to mnie serce żal ściskał.
Zawzięłam się kupiłam "Błękitnego anioła" 2 szt. Dostałam z Future Gardens 2 szt witki załamałam się. Teraz pięknie kwitną. Jeden słabiej, w złym miejscu posadzony drugi bardzo ładny.
Następnie kupiłam Arabelle i później w Lidl 4 szt Jackmani.
Jeden kwitnie burza kwiatów
Dwa tygodnie temu go przycielam i znowu wypuszcza pędy z kwiatami.
Czekam na kwitnięcie 3 pozostałych przesadziłam je. Widzę, że jakieś tam kwiatki mają.
Moje są podsadzone bylinami floksami.
Szukałam w górach tych 3 i nie mogę znaleźć.
Mam jeszcze kilka innych ale te kwitną tylko raz.
Tak padało dosyć mocno grzmiało, ale wichury nie było i z tego się cieszę, że nie trzeba podlewać.