Fajnie, że mogłaś wyrwać się nad morze, mam nadzieję, że odpoczniesz choć trochę.
W ogrodzie masz piękne kępy jeżówek, no i jak zwykle rabata trawiasta pięknie czaruje.
Dorotko w tym roku nie trafiłam na dobrą pogodę. Było bardzo wietrznie i piach hulał na plaży. Później trochę padało raz zmoklismy do suchej nitki. Każde wyrwanie z upalnej Wawy daje odpoczynek
Już nie prosiłam o ciepło pierwszy raz. Dużo chodziliśmy po lesie przy wydmach lub brzegiem.
Jeżowek mam sporo. Jestem bardzo ciekawa czy zobaczę jak po wschodzila posiane pierwiosnki mieli podlewać. Zresztą wszystko w ciągu 2 tygodni powinno się zmienić. Jutro wracam
Byłam na działce. Wszystko przez te 2 tygodnie podrosło. Lilie wysokie się połamały. Podobno bardzo padało zresztą widać po wypełnionych studniach i suchych oczkach po brzegi.
Chwasty podrosły i nowe też są. Jak nie będzie padać to trzeba usunąć
Trawy Mirki najpierw było łyso posadziłam aksamitki teraz za gesto
Danusiu sama jestem zaskoczona ta dorośnięcia.
Wsadzalam gdzie się dało i muszę przesadzić bo wzrostowo nie są dobrze posadzone.
Wszystko tak się rozbijało, że przejść nie można. Komary dalej tną kiedy przestaną.
Mam też duży urodzaj cukinii i dyni. Cukiniami obdzielam wszystkich, eM może jeść pod każdą postacią a ja mam wymioty jak ja widzę.bo muszę z nią robić. Dwie duże siatki przywiozłam. Grzybów nie ma ciekawe ciepło i mokro powinny być.