Witaj Marto! Ja również przeczytałam Czy sadząc tuje mieszałaś z glebą korę jakoś specjalnie przygotowaną, czy taką prosto z worka, ze sklepu ogrodniczego? Czytałam, że powinno się korę przekompostować, albo mieszać przez około 2 miesiące na pryzmie i polewać wodą, posypywać nawozem azotowym?
Łączna się sieje jutro już nie mogę się doczekać efektu
Mój własnoręcznie skręcony kompostownik
Madziu, za Martę odpowiem - kora pod tuje może być prosto z worka, spore kawałki.