Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród bacowej

Ogród bacowej

Iwk4 21:52, 12 gru 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ja nawet rozsiewalam przy roślince matecznej - mam jedną sadzonkę i nic nie dało. A podobno lubią się wysiewać.
____________________
Ogródek Iwony II
Gosialuk 22:39, 12 gru 2017


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5879
Bardzo lubią. Posiałam kiedyś i rośnie teraz z 10 krzaczków, ale siewek co roku mnóstwo dookoła. I nie było kłopotów ze wschodami, to była moja pierwsza próba pozyskania roślin z siewu.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
bacowa 06:19, 13 gru 2017


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
m_gocha napisał(a)
Limki wypaśne
Ewa mam takie pytanie - bo jeżeli tak podcinamy hortki to one chcąc nie chcąc robią się coraz wyższe (bo przesuwamy w górę cięcie) a z drugiej strony (przynajmniej u siebie tak zaobserwowałam) te kolejne "badyle" z kolejnych pięter są coraz cieńsze. Z czasem po takim cięciu z dolnych części łodyg przestają wyrastać nowe badylki i nie wiem co by było gdybyśmy chcieli po jakimś czasie odmłodzić taką hortkę (czy pojawiły by się nowe łodygi - chyba nie ). Czy robiłaś kiedyś takie drastyczne cięcie odmładzające po kilku latach?


Nawet nie wpadłam na pomysł żeby je odmładzać. Co roku rosną ślicznie i chyba nie mam ciśnienia żeby je odmładzać.
Jak się zachowują hortki przy cięciu odmładzającym ?... trzeba by zapytać bozgę . Aż sama jestem ciekawa.
bacowa 06:29, 13 gru 2017


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
AgataP napisał(a)


Ewcia też pamiętałam, ale nie chciałam na razie Ci głowy zawracać
A Ty myk myk i wstawiłaś fotki. Dziękuję ogromnie.
Czy w przyszłym roku ( trzeci rok hortek wiosną będzie) mam już przyciąć główne pędy na jakieś 60-80 cm? czy jeszcze dać im się wzmocnić? Na razie mają grubość grubej kredki średnica około 1cm.



Agata, może zostaw po 2 dłuższe pędy z tyłu rośliny i zobaczysz jak się rozrosną w przyszłym sezonie.Jak ci się nie będzie podobało to zawsze możesz skorygować w następnym sezonie.

Jak się teraz tak zastanawiam to swoich hortek na początku, chyba przez 3 sezony wcale nie ciełam. Nie było Ogrodowiska i nawet nie wiedziałam że hortensje się przycina.
bacowa 06:34, 13 gru 2017


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Urszulla napisał(a)


Próbowałam w zeszłym roku wysiać przegorzany. Nic nie wzeszło. A Ty jak to z nimi robisz.


Ulka, kiedyś dostałam sadzonkę przegorzana i rośnie do dziś. Na pewno się rozsiewa, w swoim ogrodzie widzę co i rusz jakieś sadzonki ,nawet daleko od rośliny matecznej. Natomiast nigdy nie próbowałam ich wysiewać.
bacowa 06:46, 13 gru 2017


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Gosialuk napisał(a)
Bardzo lubią. Posiałam kiedyś i rośnie teraz z 10 krzaczków, ale siewek co roku mnóstwo dookoła. I nie było kłopotów ze wschodami, to była moja pierwsza próba pozyskania roślin z siewu.


Przegorzana nie siałam, ale 2 razy go przesadzałam i 2 razy miałam problem żeby się go pozbyć ze starego miejsca. Raz go przesadziłam z miejsca na którym teraz jest trawnik i przez 2 sezony ciągle mi w tym miejscu wybijał, nie mogłam sobie z nim dać rady.
Drugi raz go przesadzałam 2 lata temu. Pilnowałam żeby wszystkie korzenie usunąć. W tym roku na tym miejscu ładnie zakwitł ...no zgadnij kto .
bacowa 07:01, 13 gru 2017


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Ciemierniki teraz zaczynają pokazywać pierwsze kwiaty. Te to dopiero się rozsiewają.

.

Wystarczy że nie będzie się grzebać w okół roślinki do końca marca , a wtedy są duże szanse na pojawienie się takich siewek.





W 3 -4 sezonie powinny być już takie.



AgataP 09:46, 13 gru 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Ewo masz całkowitą rację - przeprowadzę eksperyment w przyszłym roku, korekta możliwa co roku wiosną więc nic nie tracę.
Co do ciemierników super, muszę tak zrobić, ale najpierw porządną ściółkę im dam, bo niestety dziabię chwasty więc uniemożliwiam im start w świetlaną przyszłość. Dobrze, że można poczytać o doświadczeniach innych
____________________
Z Pszenicznej...
April 13:27, 13 gru 2017


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11456
Widzę tu same moje klimaty, piękny, lekki i uporządkowany ogród. Te symetryczne nasadzenia sprawiają poczucie ładu i spokoju. Nie przeszkadza wówczas ilość odmian i kolorów drzew. Przeciwnie, wzajemnie się uzupełniają. Bardzo ciekawa jestem dalszej adaptacji lasku sosnowego, bo u mnie cała działka to las, który próbuję zaadoptować na ogród. Poszukuję więc inspiracji.
Lasek brzozowy - miodzio. Świetny akcent. I ta ilość kocimiętki, szałwii i jeżówek. Wspaniałe nasadzenia. Z przyjemnością prześledziłam cały wątek.
pozdrawiam
____________________
April April podbija las Mazowsze
Urszulla 17:02, 13 gru 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Czyli jak przegorzany trudne do usunięcia to ich nie chcę. A ciemierniki mogłyby mi się rozsiewać, narazie mam z podziału- też łatwo się przyjmują.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies