ps. Ania moje roślinki bardzo Ci dziękują za Twoją chęć zobaczenia drzewek. By zrobić kilka zdjeć pół dnia spędziłam na pieleniu ( a miałam w niedziele przyciąć klony )
U mnie najbardziej ślimako odporną rośliną jest jak narazie macierzanka. Zjadają ją na potegę, ale ona cały czas wygląda rewelacyjnie. Szałwię zostawiają w spokoju. Rośnie koło macierzanki, może jest mniej smaczna
No śliczne są obydwa drzewka. Z chęcią bym sobie takie posadziła ale mam za mały teren a nie chcę zostawiać problemów dzieciom. Wolę coś delikatniejszego.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Ja lubię lawendę, ale nie wróże jej u mnie długiej kariery. Mam podobny teren jak Madżenka a u niej lawenda co trochę ma kłopoty. U mnie jest posadzona cytrynowa.
Mi hodowcy mówili, by okryć wrzosy tylko na pierwszy sezon po przesadzeniu. Potem nie okrywać, bo choroby grzybowe lubią się przenosić na takich okrytych i nieodsłoniętych w porę.
"Zdolna" jestem Ale wrzosy odżywają Wycinam suche badyle, część odbiła z suchego a część trzyma się nieźle.
W wypadku mamutowca to wnukom nawet U mnie posadzony jest z tyłu działki by nie przeszkadzał nam i sąsiadom.
Cedry są delikatne na mrozy, ale mają fajny ażurowy pokrój.
Rozpatrywałaś Choine kanadyjską? Można ja przycinać, jest delikatniejsza w formie i odporna
Piękne są też Jodły kalifornijskie - mam jedną, a sąsiadka ma kilkanaście sztuk - są śliczne.
Bardziej ażurowe są jodły koreańskie - mam trzy i rewelacyjne spisują się w zimie.
No i świerki serbskie - wąskie, odporne, nie za drogie więc można pokusić się o większy egzemplarz.
I CIS - król
Może pomyślisz o wrzosowisku? - to piękna ozdoba nie tylko na jesień, ale też na zimę (o ile dobierzesz gatunek, który długo trzyma na sobie zasuszone kwiatki)
ps. nie mam gigantycznego terenu ale założyłam, że ze 150 m2 może być spokojnie pod zieleń wysoką dającą cień, tlen, miejsce dla zwierzaków, miejsce dla roślin cieniolubnych oraz osłonięcie przed 4/5 piętrowymi budynkami jakie kiedyś u nas powstaną w odległości 60 m od naszej granicy
Wszystkie rośliny które podałaś są bardzo duże a ja muszę posadzić coś po środku ogrodu więc raczej żadne z tego. Świerki mam posadzone ale w tyłach rabat. Na początku podałaś cisy i te mi utkwiły w głowie. Mogą fajnie wyglądać po środku rabat a poza tym mam już je u siebie więc powinny ładnie współgrać z resztą ogrodu. Wrzosowisko u mnie nie przetrwa bo mam wapienną glebę mam kilka egzemplarzy na rabacie kwaśnolubej i tam dają radę. Za to lawendy rosną u mnie jak na drożdżach.
edit. Założenia masz bardzo dobre. Popieram.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)