gosika67 napisał(a)

Daria żagwin siałam w doniczki zimą, potem przeniosłam do gruntu wiosną.

Łoo, to z mojego nic już nie będzie, od stycznia posiany i tam 2 sieweczki są.

effka napisał(a)

A skąd ten człowiek ma tą ziemię? W sensie gdzie ją wydobywa?

To jest firma, oni mają kopalnię i żwirownię.
Ściągają warstwy ziemi, tutaj akurat chyba z niskiego terenu zalewowego czy terenu pobagiennego o dużej miąższości poziomu próchnicznego. W tej ziemi są bryły w kolorze zgniłozielonym, takie tłuste, są też fragmenty torfu z rozłożonych materii organicznych.

Milka napisał(a)

Ziemia, jak moja w całym ogrodzie będzie dobrze rosło

Też masz z kopalni? Nie wiedziałam.
U nas na łąkach jest czarna ziemia, ale ziemia ziemi nie równa, ta jest super.

MMM ziemia miodzio na niej wszystko urośnie gigantycznych rozmiarów

Aurelia niechby tylko urosło to już będzie dobrze, nie musi sięgac nieba hihi

Podejrzane z okna...

A to juz nie z okna robione, ale w okolicach łąki.
Dzwoniec (żółtodziób młody)


Sikorka czarnogłówka

No a z kwiatów sasanka od Gosi będzie kwitła

Miodunka od Edyty

Szafirki, które dostałam w tym roku od pobliskiej ogrodniczki.
Jedna kępka wsadzona w doniczkę szybciej kwitnie niż tamte w gruncie.

Barwinek to już całkiem dawno kwitnie.

Hiacynty sprzed kilku dni, bo teraz to juz bardziej rozwinięte.