Ciesze się bardzo , że lubisz zaglądać do mnie na ptaszki
Laki dostałam sadzonki w tamtym roku w lutym, rosną z kępki jak byliny i sie rozsiewają. mam w dwóch kolorach nieznacznie sie różniących.
Lewkonie miałam w tamtym roku ale nasion nie zbierałam, nie widziałam tam nasion.
Fajnie, że Ci chłopaki pomagają, w jakim wieku teraz są?
Chyba u nas nie popada, susza okropna, aż nie chce się sadzić, bo potem dużo chodzenia nad tym, pilnowac podlać...
Z oczka spuszczam wodę do podlewania , bo jest ciepła odstana, trochę zamulała i potem nalewam czystej.
Sasanka jest od Ciebie.
A ode mnie hosta rośnie Ci?
Daria hosta rośnie.A co do chłopaków miałam na myśli Twojego i mojego.Mój ma 17 lat.
Wczoraj rano kosiłam trawę, bo tak na niebie zapowiadało się na deszcz i rozczarowanie. Wszystko padnie, jak nie będzie padać bo też ile można pdlewać, a pewno zakaz będzie. U mnie sasanki cały czas się rozsiewają i przebarwiają.
A nasze chłopaki, a no to tak, rozumiem teraz, trochę pomogą, mojego musze pognać albo za to porzucac z nim freesbee .
Z tym deszczem to katastrofa, ja troche podlewałam ten główny trawnik przed domem, ale nie ma sensu juz przysycha , bym musiała chociaż po pół godziny lac w jedno miejsce, przestawiać zraszacz ech.
Rabaty są mniej wymagające, podlewanie 1-2 razy w tygodniu wystarczy.
Na niektórych rabatach mam grubo ściółki na szczęście i nie wysycha tak ale nie wygląda to dobrze liście, patyczki, taka trochę śmieciowa ściółka.
A u Ciebie tez zawsze ptaszki były...
Dudek cudem przeżył no ale kochana cały fb w grupach z miłośnikami ptaków trzymał za niego kciuki, dudek otrzymał budkę od jednej osoby, a wiele osób oferowało pomoc materialną, robaki na pokarm- ale bez tego się obyło.