KOLOROWO u Ciebie, a ten iglak taki smukły, koło różowej róży to? Ładna taka ciemna zieleń. Liście jeszcze ładnie się trzymają, póki mrozu nie ma, niech jak najdłużej goszczą na gałęziach, pozdrawiam.
I co mam Ci Kochana napisać...... Wyczerpałam limit pochwał......
W domu niesamowity klimat aż się nie chce z niego wychodzić.
W ogrodzie........ach!!!!!!!!!. Bardzo bym chciała byś Ten wymarzony domek miała jak najszybciej. Życzę Ci tego z całego serca
Witaj Rumianko Czym ja sobie zasłużyłam na tyle serdecznych słów?
Bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój ogród i to jak go zagospodarowałam.
Uwielbiam komponować roślinne obrazy, zawsze się zastanawiam jak będą się zmieniać w poszczególnych porach roku.
Bardzo dziękuję za takie wyróżnienie, jest mi niezmiernie miło!
Pozdrawiam wieczorkiem!
Gosiu mnie najczęściej zachwycały jednokolorowe ogrody, bardzo lubię białe, ale ta jesień uświadomiła mi, że ta paleta barw ma nieprawdopodobny urok.
Polubiłam żółty Nawet sobie sweterek machnęłam w tym kolorze
To Scyrocket, jedyny ze starej działki, bardzo je lubię.
Wierzby są jeszcze zielone dopiero kilka liści zmieniło kolor. Jutro ma padać to znów trochę obije i tyle z mojego sprzątania
Miłego wieczoru!
Aguś kochana, dziękuję
Uwielbiałam mój poprzedni dom, teraz mieszkam u Mamy i zastanawiam się robić remont, czy budować to maleństwo. Wiadomo, że wolałabym mieszkać w ogrodzie , ale mam cały czas wątpliwości, czy ten domek nie będzie zbyt za malutki
Mam trzy lata na podjęcie decyzji, bo tyle jest ważne zgłoszenie. Zobaczymy co się po drodze wydarzy...
Bardzo dziękuję! Mam ciągle nadzieję, że UM przerobi tą naszą ziemię i wybuduję mój wymarzony domek, w którym sie wszyscy bez problemu pomieścimy
Pod wpisem Rumianki też się podpisuję. Pięknie i prosto ujęła to co wszyscy zaglądający tutaj czujemy. Masz piękny dojrzały ogród i cudowne pejzaże. Jesteś mistrzynią detali .
U mnie bergenie już łapią purpurę a u Ciebie nadal zielone.
Ewciu miło mi bardzo, dziękuję!
Ja uwielbiam proste, zwykłe dodatki one mają według mnie najwięcej uroku.
Nie lubię jak jest ich za dużo, czasami się boję że przesadzę. W ogrodzie pierwsze skrzypce powinny grać rośliny, a cała reszta ma podkreślać ich urodę i tego staram się trzymać.
U mnie tylko te w słońcu dostały rumieńców, reszta zielona.