Kochana czas najwyższy. Musiałam ruszyć cztery litery( szczególnie, że są tłuste ) Już mnie nosiło, żeby trochę w ogrodzie porobić.
Zima była wspaniała, ale tęsknię już za wiosną i jej dobrodziejstwem. Ciepło, słońce, zieleń tego mi obecnie trzeba
My na niedzielę tez planujemy długi spacer. Prognozę mamy podobną, zapowiada się piękny dzień
Pozdrawiam bardzo wiosennie!!
U ciebie już wiosna, a mój ogród śpi. Śpią oczary, a krokusikowe listki ledwie w jednym miejscu się pojawiły. Ponuro, choć ciepło i słońce świeci. Może przyroda wokół mnie wie, że nie mam chęci na ogrodowe prace. Przed wczoraj odprowadziłam za tęczowy most mojego Pasqala i... klops
Kasiu bardzo mi przykro z powodu Twojego kota, wiem co czujesz. Przeżyłam odejście przyjaciela i bardzo długo nie mogłam dojść do siebie. Po drodze usłyszałam, kilka gorzkich słów że "wyję" jakby mi ktoś bliski zmarł, a ja własnie tak czułam .Umarł mój najlepszy przyjaciel. Daj sobie czas, tulę mocno!
A wiosna przyjdzie teraz albo za chwilę zagości na dłużej, więc nie spiesz się z wszystkim zdążysz.
Pozdrawiam wiosennie i trzymaj się kochana
Cześć Izuniu!
Biedaku teraz Cię zmogło, kuruj się!
Ja chorowałam wcześniej i już się dobrze czuję, więc trochę pracuję w ogrodzie. Jednak nie mam zbyt dużo siły i dzielę sobie prace na etapy. Kiedyś bym z ogrodu nie wyszła i chciałabym zrobić wszystko na raz ...już nie ten etap.
Cieszę się, że wiosna w tym roku dość wcześnie puka do drzwi, już się nacieszyłam zimą
Ziemia miękka, tak jakby wcale zimy nie było, trawy puszczają i wszystkie krzewy w blokach startowych. Ma być teraz kilka dni bardzo ciepło, a później ciepło i deszcz. Podejrzewam, że wiosna się rozhula
Pozdrawiam i ściskam mocno
Danuś jestem już po wiosennych porządkach, tych na teraz, bo trawy, hirty, czy róże czekają. Róże prysnę dziś miedzianem, bo potem mniej, albo wcale nie chorują.posprzątanie mojego ogrodu to raczej kwestia jego rozmiaru skromnego, a nie mojej kondycji, bo uwierz, że po tych porządkach niektóre mięśnie przypomniały mi o swoim istnieniu.
Wiosenne dzień dobry Kasiu, u nas teraz przymrozek, ale widać błękit i słońce już na niebie. O 9 jadę na działkę i zamierzam dzisiaj porządnie się zmęczyć
Już po pracach? Szybciutko się uwinęłaś
Ja mam jeszcze z tydzień prac porządkowych, a reszta później
Duży ogród jest super, ale dużo z nim pracy. W poprzednim ogrodzie sprzątałam po zimie kilka godzin i ogród był przygotowany do sezonu. Tu sama muszę poświęcić temu znacznie więcej czasu, to też kwestia niewykończonego ogrodu. Musimy w tym roku skończyć zaplecze gospodarcze i warzywnik, będzie mi łatwiej ogarnąć w przyszłym roku
Kondycji nie mam wcale, Ty biegasz więc masz krzepę. Ja nie umiem i nie lubię biegać, nigdy nie lubiłam. Chcę zacząć chodzić z kijami, ale koleżanka wyjechała na ferie, więc dopiero po i dobrze, bo skończę roboty w ogrodzie
Czas się rozprawić z nadprogramowymi kilogramami, one też mi przeszkadzają w pracy. Niestety mam ich trochę, a nawet więcej niż trochę, cóż czas się tym zająć
Mówisz miedzianem, może i ja siknę. Pogoda dobra spróbuję
Pozdrawiam wiosennie i bardzo słonecznie
Danusiu widzę że, Ty taki ranny ptaszek jesteś
Ja jeszcze nic nie działam w ogrodzie, bo ja to taki zmarzluch jestem. Poczekam aż będzie troszkę cieplej
Miłej pracy życzę