Dzięki za kolejny spacerek
Z trawami trzeba czekać. U mnie też tylko trzcinniki, seslerie i mozga są biegu. Pozoztałe, miskanty, prosa i nawet śmiałki darniowe jeszcze przysypiają. Ale grzebałam przy korzeniach miskantów i kiełki są w ziemi.
Wczoraj zakwaszałam siarczanem amonu pod kwasolubami. Ciekawe czy skutecznie. Za tydzień sprawdzę i ewentualnie dokwaszę. Dziś wynawożę ile zdołam, bo podobno ma wreszcie padać. Jakoś nie bardzo wierzę, bo znowu słónce i czysty błękit. Jeśli nie popada, to trzeba będzie mocno podlać

J robi mi wreszcie warzywnik. Jedna skrzynia już stoi z ziemią, ale brak wykończenia krawędzi. Za to sam z własnej woli doprowadził do niej rurkę do podlewania