Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » ...uDany ogród

...uDany ogród

dana1s 20:40, 18 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Doranma napisał(a)
Zazdroszczę tej długiej listy prac - mnie deszcz uziemił w domu A każdy ogród o tej porze roku czeka na nasze ręce ... Kostrzewy także zwróciły moją uwagę i sposób w jaki je posadziłaś


Dorociu ja też się cieszę
Nie zdążyłam nic wyplewić, ale mam wolny przyszły tydzień to choćby w pałatce to wyczyszczę.
W domu chłopcy posprzątali, więc dzień zaliczam do udanych.
Trawki mają cudne kolory, jakoś tak mi pasowało. Zawsze sądzę na tzw. "czuja"
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
dana1s 20:41, 18 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Gosiek33 napisał(a)
A już oczami wyobraźni widziałam, jak padam pod krzaczkiem porzeczki cjankiem otruta


O nie!
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
TAR 21:07, 18 maj 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10845
dana1s napisał(a)


Mój Tedzio to jak wodołaz, kocha wodę a w szczególności kałuże i brudną wodę
Też wącha, ale dzięki Bogu nie kopie.
Bez smyczy ucieka, poza tym on jest taki bohater nawrzeszczy na drugiego psa a potem chowa się za nogą
Ale kochany jest!

hehe Bialaski kaluze omijaja wielkim lukiem, nawet mokra trawa je w lapki kluje . po smacerku jak jest wilgotno to czekaja na oczyszczenie giczołków. A Kasti po jedzeniu czy piciu obowiazkowo paszcze wyciera, czasem w dywan, czasem w koc
____________________
Ogrod nad bajorkiem
pestka56 21:34, 18 maj 2019


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5163
A ja mam specjalny ręcznik dla Spinozy Gdy tylko zaczyna padać, kocica wychodzi na spacer. Wraca z przemoczonym futerkiem, ociekająca wodą i trzeba suszyć, co przyjmuje pomrukiwaniem i stawianiem ogonka na antenkę. Ale wcale nie znaczy, że dałaby się wykąpać. Raz spróbowałam i oberwałam na ostro pazurami.
Pasqal zawsze uciekał do domu, gdy tylko jedna kropelka na niego kapnęła.
____________________
Kasia
anabuko1 21:50, 18 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
dana1s napisał(a)
Dzisiaj był cudowny dzień Zresztą zeszła sobota tez się udała, taka ostatnio tradycja... tylko sobota ładna
Wykosiliśmy prawie całą działkę. Kosiarka i kosa poszły w ruch.Ja trawniki, M kosą przed płotem, miejsce pod dom, podjazd, i cały tył. Zrobiło się czysto.
Potem pozamiatałam, rozsypałam siarczan amonu i wapno dolomitowe. Psiknęłam pod wieczór na mszyce, rozsypałam ślimakol w hostach. Podlałam Topsinem dwa świerki, które mi chorują. Przycięłam na ścieżkach gałęzie, którymi można było wybić oko. I tak nam minął dzień. Na koniec urwałam rzodkiewek na śniadanie i szczypiorku do jajecznicy. Przyjechałam do domu i lunęło, po deszczu wyszła tęcza!




Ogród soczysty!






Piękne zdjecia.
A i ogród jak zawsze prezentując się wzorowo.
Przyziemnie jest zaglądać do ciebie i patrzeć na tak ciekawe rośliny, rabaty i fajne zestawienia.
Jestem ciekawa kostrzewy, chyba twoja inna.Moja zawsze wystrzela kłosami.Po mimo,ze byłą przycięta.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Nowa12 22:38, 18 maj 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
dana1s napisał(a)


Aniu u nas było gorąco i słonecznie cały dzień
Podobno po 25 ma się zmienić totalnie...30 stopni i lato. Oby!
Mam nadzieję na słońce jutro, bo chcemy skoczyć do Pszczyny na wystawę Ogrody Daisy


Ja byłam dzisiaj w Pszczynie .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
dana1s 07:15, 19 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
TAR napisał(a)

hehe Bialaski kaluze omijaja wielkim lukiem, nawet mokra trawa je w lapki kluje . po smacerku jak jest wilgotno to czekaja na oczyszczenie giczołków. A Kasti po jedzeniu czy piciu obowiazkowo paszcze wyciera, czasem w dywan, czasem w koc


Tedzia z deszczu nie można ściągnąć do domu, szaleje w kałużach aż miło. Wycieram nogi i podwozie, ale zwykle trzeba go kąpać po takiej akcji. Później leży w naszym łóżku póki nie wyschnie, a ja zmieniam pościel...
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
dana1s 07:16, 19 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
pestka56 napisał(a)
A ja mam specjalny ręcznik dla Spinozy Gdy tylko zaczyna padać, kocica wychodzi na spacer. Wraca z przemoczonym futerkiem, ociekająca wodą i trzeba suszyć, co przyjmuje pomrukiwaniem i stawianiem ogonka na antenkę. Ale wcale nie znaczy, że dałaby się wykąpać. Raz spróbowałam i oberwałam na ostro pazurami.
Pasqal zawsze uciekał do domu, gdy tylko jedna kropelka na niego kapnęła.


Hawri zawsze chodził tylko po ścieżkach i jak padało nie miał potrzeby wychodzenia. Ten to diabeł wcielony
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
Gosiek33 07:36, 19 maj 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Oooo pół globu ta tęcza objęła
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
dana1s 07:48, 19 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
anabuko1 napisał(a)

Piękne zdjecia.
A i ogród jak zawsze prezentując się wzorowo.
Przyziemnie jest zaglądać do ciebie i patrzeć na tak ciekawe rośliny, rabaty i fajne zestawienia.
Jestem ciekawa kostrzewy, chyba twoja inna.Moja zawsze wystrzela kłosami.Po mimo,ze byłą przycięta.


Dziękuję Aniu!
Miło, że zaglądasz i jeszcze chwalisz
Nie wiem co to za kostrzewy, są zwarte i dość małe. Mam inne, ale te potrafią być ogromne. Są bardzo ładne
____________________
...uDany ogród; Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies