Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z ogródka na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Z ogródka na wsi

Radziu2013 00:25, 21 gru 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Nie no...pop prostu wspaniale Choroba ogrodowa nie daje spokoju...a jakie lekarstwa?

Penstemon "Carillo Purple" (*14)
Krwawnik "Apple Blossom" (*8)
Kalaminta "Marvalette white" (*5)
Kocimiętka żyłkowana "Blue Moon" (*1)

Ech...

Powiem tak...choćby skały sr**ły, do lutego nie zamówię już nic więcej...



____________________
Radziu Z ogródka na wsi
gogo 00:38, 21 gru 2018


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Ja też chętnie już bym zamówiła rośliny, ale mam trudny wybór, bo zbyt dużo pomysłów.
I przez zimę muszę chciejstwa ograniczyć / może się uda, jak nie będę zaglądać na O. /
Danusiu, ostróżki dowiedziały się o chęci zaproszenia ich do mnie i za mną chodzą, żebym się nie rozmyśliła
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Radziu2013 20:56, 27 gru 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Wiecie co, jednak nie wytrzymałem...ale to ze strachu...bałem się, że będę miał wykupione rośliny

Do koszyka trafiły :
sadźce "Baby Joe"
wernonie
rudbekie "Praire sun"
i wiązówka (ta co ostatnio)…

Ale teraz to przysięgam, że ostatnie...
____________________
Radziu Z ogródka na wsi
Radziu2013 20:58, 27 gru 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
gogo napisał(a)
Ja też chętnie już bym zamówiła rośliny, ale mam trudny wybór, bo zbyt dużo pomysłów.
I przez zimę muszę chciejstwa ograniczyć / może się uda, jak nie będę zaglądać na O. /
Danusiu, ostróżki dowiedziały się o chęci zaproszenia ich do mnie i za mną chodzą, żebym się nie rozmyśliła


Grażynko...jakże to nie zaglądać na O?
Fakt...pomysły trzeba ogarnąć...bo potem się okazuje, że są sadzonki, a pomysłu na nie brak...dlatego zazwyczaj jak kupuję rośliny, to mam przedtem rozrysowane na kartce co i gdzie będzie rosło


____________________
Radziu Z ogródka na wsi
Mirka 21:06, 27 gru 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324



Radziu nie żartuj z tym kupowaniem.Do wiosny to nie jedną roślinę zamówisz jeszcze.
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
Radziu2013 21:13, 27 gru 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Mirka napisał(a)



Radziu nie żartuj z tym kupowaniem.Do wiosny to nie jedną roślinę zamówisz jeszcze.


To wiadomo...ale ostatnie zakupy do lutego za mną

Pozdrawiam Mircia
____________________
Radziu Z ogródka na wsi
gosika67 21:36, 29 gru 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Radziu nie przysięgaj, dopiero się zacznie po nowym roku ,niech tylko wiosna zacznie się zbliżać, pozdrowienia jeszcze w starym roku.
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
Nowalijka 11:28, 30 gru 2018


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Radziu Ty pozytywny wariacie, tyle roślin, gratuluję. Diagnoza _ brak rokowań na uzdrowienie. I bardzo doe. Ja też biegam po Internecie i szukam. Jeszcze nie kupuję bo nie wiem czy wyprowadzą się ode mnie krety na wiosnę. Nadal są, kopce przybywają. Niedługo zaczynamy wysiewac. Ja póki co próbuję zabić tęsknotę za ogrodem lepieniem figurek z zaprawy cementowej. Trochę mi to nie wychodzi, ale praktyka czyni mistrza. Fajnie, ze masz konkretne plany na życie, realizuj się. Psiak, łobuz ale jaki kochany
____________________
Ela Ogrodowe szaleństwo , wizytówka
Radziu2013 12:41, 30 gru 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
gosika67 napisał(a)
Radziu nie przysięgaj, dopiero się zacznie po nowym roku ,niech tylko wiosna zacznie się zbliżać, pozdrowienia jeszcze w starym roku.



...oczywiście, im bliżej wiosny, tym apetyt większy


Pozdrawiam również
____________________
Radziu Z ogródka na wsi
Radziu2013 12:47, 30 gru 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Nowalijka napisał(a)
Radziu Ty pozytywny wariacie, tyle roślin, gratuluję. Diagnoza _ brak rokowań na uzdrowienie. I bardzo doe. Ja też biegam po Internecie i szukam. Jeszcze nie kupuję bo nie wiem czy wyprowadzą się ode mnie krety na wiosnę. Nadal są, kopce przybywają. Niedługo zaczynamy wysiewac. Ja póki co próbuję zabić tęsknotę za ogrodem lepieniem figurek z zaprawy cementowej. Trochę mi to nie wychodzi, ale praktyka czyni mistrza. Fajnie, ze masz konkretne plany na życie, realizuj się. Psiak, łobuz ale jaki kochany



Te krety Elu...życzę Ci, żeby w Nowym Roku wyprowadziły się od ciebie raz na zawsze


Co do wysiewania...w tym roku zamierzam się wstrzymać do lutego, nawet do jego drugiej połowy...

Ostatnio za bardzo się pośpieszyłem, a potem problemy Ziemiórki, wybujałe siewki itd. Im później je wysieję, tym szybciej trafią one do rozsady na dworze, a tam nie trzeba już tak na nie chuchać


Cement...no tak...ja też miałem kilka pomysłów na jego wykorzystanie...jak do tej pory nic w tym kierunku nie udało się zrobić Może przez ferie...chociaż...jeżeli pogoda pozwoli, to plany ogrodowe już są, więc czasu znowu może nie starczyć A szkoda...
Wpadnę do Ciebie popatrzeć na twoje robótki

Pozdrawiam

____________________
Radziu Z ogródka na wsi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies