Radzio cudnie masz. Roślinki bujnęły cudnie. Te zabudowania mnie zachwycają. Kratki na pnącza na biało bym cyknęła żeby bardziej jeszcze sielsko było. A wiesiołek to czasem nie bodziszek?. Pozdrawiam Radzio

ho ho, i plany były i rabatka już cudnie kwitnie, wakacje to dobry czas by się ogrodem nacieszyć. Ja mam sdźca konopiastego koło warzywnika
do kolorystyki pasowałaby mi tam jeszcze tawuła billiarda, dość szybko z patyka rośnie, kwitnie na różowo, bzyczki przyciąga......a może jeszcze nad budleją pomyśl.....Ona niby nie tak całkiem wiejska, ale motyle kochają, a motyle to już wsi sielska no i budleja w zestawieniu z bylinami, a nie trawami traci charakter oficjalny

Witam Radziu.
Czy już koniec roku u ciebie. Jesteś szczęściarzem, że masz jako tło ten ceglany mur.
Hoste widzę piękna i dużą u ciebie. Zrobiło się ciasno, ale roślinom tam pewnie dobrze.

Pozdrawiam

Radziu, tak sielsko u Ciebie, że warto zatrzymać się na dłużej i odpocząć ☺

Jak zwykle wszystko na wysokim poziomie . Te róże!

Kasiu, kratek nie będę malował...planuję w tym roku jeszcze kilka innych elementów z drewna, i one również nie będą impregnowane...chcę, żeby naturalnie się spatynowały...jak wyjdą kiedyś na nich takie zielone...glony, porosty (nie wiem co to jest), to będę się bardzo cieszył

Wiesiołek to na 100% wiesiołek...jakaś odmiana rosea...

Ale czad, rękę bym dała uciąć, że bodziszek i bym bez ręki chodziła. Pomysła super, też lubię spatynowane drewno, a najbardziej takie aż posiwiałe, nieraz takie z nad morza przywoziłam.

Radziu, piękny wiejski ogród masz. Ślicznie jest
A Madame to chyba nówka? Czy się mylę? Ona ten kolor może jeszcze pokazać, zapach też. Moja LO w tym roku dużo bledsza niż w poprzednim.