Anpi ja w weekend tak się schylałam, aż w końcu je wypatrzyłam, bo dopiero niesmiało wychodzą
Zawitka oj idzie idzie - słynny świstak się nie mylił, że wcześniej przyjdzie
Koliberku korzystam z tej chwilowej wiosny ile wlezie Posprzątałam na razie bylinówki no i na spacery łażę non stop
Kasya Obudziłaś się wiosennie W końcu po dwóch latach dobrałam avatarek pasujący do nazwy wątku - zostaje już Ja nie tykam traw i bukietówek, czekam jednak z nimi standardowo na marzec.

piękną masz już wiosną - u mnie bardziej opóźniona a przecież nie tak daleko mamy
Powoli wracam, zerknęłam na sekundkę - potem nadgonię zaległości i popatrzę co zaplanowałaś na ten sezon
Macham!

Późną porą, ale wklejam Walentynkowa serduszka

Niecierpliwie czekasz na cebulowe i już tuż, tuż...też bym sie nie mogła doczekać....masz tego dobra

Avatarek super i faktycznie pasuje idealnie do Twojego wątku

Aurelia , Ty się zawerbenujesz
Ja w tamtym roku wysiałam nie całą paczuszkę, nasiona mi zostały na ten rok, ale mnóstwo zebrałam nasion z tych moich po kwitnieniu.
Jeszcze nie siałam, liczę się z tym, że ona mocno, mocno się sama rozsiewa.W sumie to dziewczyny niektóre narzekają, że za dużo potem mają siewek i tak trochę straszą ... więc ja troszkę się wstrzymuję z nowymi wysiewami, pewnie będę siewki przesadzać sobie w nowe miejsca. Ale miejsca mam sporo dla werbeny, więc jak się rozsieją to raczej się na nią nie będę gniewać.

Jeżeli chodzi o werbene to działań w 2017 w zeszłym roku się sama rozsiadła w tym roku też nie sieje. Jak wyrośnie to po rozsadzam.
Tyle się wysiadło, że musiałam część wyrzucić.

Za to sieje różne dalie niskie traktuje to jako eksperyment gdzieś w marcu wysieje.

Aurelio, Ty już pracujesz na zewnątrz a ja jeszcze nosa nie wyściubiłem do ogrodu . Jakoś tak człowieka entuzjazm przepełnia jak patrzę na wychodzące z ziemi cebulowe. Już niedługo Doceniłem w tym roku w końcu werbenę, która wysiała się niemożliwie. Kiedy inne byliny zaczęły wyglądać gorzej, to ładnie odwracała od nich uwagę. Pozdrawiam

Aurelio, nie wierzę, ze w taką pogodę nic nie robiłaś w ogrodzie. Poproszę o fotorelację

Mariuszu fajnie, że zaglądasz i widzę już przebudziłeś się wiosennie Już niedługo przyjdzie wiosna na całego - w końcu

Nowalijko zaskoczę Cię - nic nie zrobiłam, bo bo bo wywiało mnie do Krakowa na weekend i zwiedzam