Wszystko się budzi u Ciebie, u mnie chyba jeszcze nie.
Muszę podejrzeć jutro.
Leszczynowe kotki i wierzbowe to na pewno tak, ale floksy itp to chyba nie.
No własnie ten mróz......... wrrrrr... a tu leszczyna mi kwitnie i męskimi kwiatostanami i żeńskimi i jak będzie deszcz i mróz to papa orzeszki, bo się nie zapylą....