no wiadomo..... ja też dokupuję co roku coś, trudno wszystko na raz....;/

chciałam jeszcze wszystkich zapriosić 2 lipca, jeśli będziecie u Danusi, abyście zajrzeli i do mnie jestem za rogiem

dzięki za zaproszenie Aniu)

No wpadniemy na pewno.

Tak myślę, że jak już jesteśmy w Warszawie to może i dwie Kasie z Michałem nas zaproszą - ale tylko głośno myślę

Michałowi nie można przeszkadzać, bo ma malutkie dziecko i spokój potrzebny)

No tak

Kasia z naprzeciwka już się szykuje do Waszego przyjęcia, będziemy się rozprzestrzeniać, jak miejsca zabraknie Powiem kto gdzie mieszka i skieruję

Aniu cosik dzisiaj u Ciebie cichutko w ogrodzie, czyżbyś Frania wywoziła ?

taaak, Franio na wakacjach a tym samym my mamy wakacje ! ale już za nim tęsknię....

dzisiaj napracowałam się w ogrodzie korzystając z tego, że nie mam dziecka co mi przeszkadza
podcięłam wierzbę wg zaleceń Danusi, podadziałm troszkę roślinek..... jutro porobię foty! może uda mi się jutro zrobić też kanciki coby elegancko było

no i podlewałam, 20 min temu wróciłam i .... coraz bardziej dojrzewam do nawodnienia !!!
za dużo tracę czasu ;/

Danusza napisał(a)

przejęłas ładny ogród i ciurkadełko jest! ładnie

oto ogród , który przejęłam
jak wspomniałam, kosztowało nas to wiele pracy, choć tuje (ponad 100!) dookoła były ! oraz rododendrony choć marniutkie....



jeszcze wstawiłam stare fotki na 2 stronie, dla porównania!

jutro reszta atrakcji sprzed 2, a w zasadzie prawie 3 lat !