zacznę od żurawek, te giganty to jednak CARMEL jak pisłam, wyżej, dokupiłam jeszcze 2 w mój zakątek hortensjowo-rododendronowy z miejscem na kaweczkę lub winko
w
to samo miejce dosadziłam Catalpę, fajnie rozjaśniła to ciemne miejsce,
oczywiście szczepiona na pniu, bo ogród w sumie jest mały...
ta sama rabata od strony wjazdu dostała świerka srebrnego, więc jak iglaczki podrosną będzie spokojny zakątek z różnorodnością kolorów iglaków