Bocku, no to pomogłaś
a ja 'siem' nie mogę zdecydowac, ale chyba ten ostatni projekt ... taras będzie spory, ciurkadełko ze ścianą wodną do ogranięcia, a rośliniki poustawiam w donicach

a jakbym jednak (!) zwlała beton (no nieee ja saaama....

) to dosadzę coś obok, a co ! a limki już rosną i z pewnością w tym roku będzie już fajny efekt
Beatko
ja tez nie mogę się doczekac!!! a tu śnieg spadł

ale jak zaplanuję to wiosną ruszam z kopyta!
Agnieszko,
jaśminowiec jest u dołu rysunku, poniżej tych kwadratowych kostek w trawce

widac troszkę łuku
i zostaje !!! bo pięknie wysłania to miejsce od furtki

więc mam szansę na samotnię tam
Justyna,
no tak myślę, że to fajnie wygląda (ten przeskok przez wodę) ale czy to praktyczne by było.... ?
czyli 3 wersja ! przegłosowane, zamykam posiedzenie
oj
Kondziu, no mam za swoje, wiem, ale musiałam sprawdzic na papierze wszystkie opcje.... coby nie żałowac potem
pozdrawiam i dziękuję za pomoc !