Hej, ho Haniu!
Kuruj się w takim razie w cieple. Kręgosłup boli, czy mięśnie karku nadwyrężyłaś?
Stosujesz naturalne smarowidła? Na moje dolegliwości nie skutkowały maści i żele, żaden voltaren i diclofenac nie pomagał. Długo eksperymentowałam i daję do zrobienia w aptece, czyli na recepturę : z kadzidłowca, olejku eukaliptusowego, kajeputowego i z gruszyczki. Może jest w Koszalinie apteka zorientowana na medycynę naturalną i chciałabyś wypróbować?
Jeszcze może ciepłe dni będą, to dalie do domu zabierzesz. Dużo jeszcze masz do zrobienia?
Z nasion jeżówek, jeśli myszy się na mnie nie obrażą

i jeśli to nie kłopot dla Ciebie, to bym się ucieszyła

Zawsze to sprawdzony materiał genetyczny

i dodatkowo z takim rodowodem!

Nieodmianowe tym bardziej pasują, bo domek jest w wiejskim stylu, będą też koniecznie malwy, oprócz nasion kupię sadzonki, bo chciałabym już w przyszłym sezonie je kwitnące mieć.
Jakoś ostatnio też sen mam krótki i trochę kiepski, trzeba się z herbatką lawendową przeprosić

...i na koniec, to co najważniejsze chciałam... "...jak z listu od siostry"...
ach, no i życie ma sens!