yolka napisał(a)

Trzymam szczególnie mocno

Ja też .

la_estrellita napisał(a)

Ja też .

I ja

Oho,ho, ilu chętnych na spotkanie! Miło mi. Ale objazdówki w tym roku nie robię.

Chociaż chciałabym.
\

Na samą myśl o dentyście już mnie zęby bolą.

Witaj Haniu, jak w piosence dentysta sadysta, ale nie bój się. Przypomnij sobie jak było kiedyś a jak jest teraz i do boju, trzymam Cię za rękę.

Haniu, czy możesz mi podpowiedzieć dlaczego u mnie w tym roku maliny nie kwitły i nie owocują? Posadzone w ub. roku, owocowały. W tym wyrosły, ale nie mają owoców. Krzaczki wyglądają dobrze. Mam 3 - dwa krzaczki Polany i jeden Polki. Rosną obok siebie i żadna nie kwitła

Annak napisał(a)

Haniu, czy możesz mi podpowiedzieć dlaczego u mnie w tym roku maliny nie kwitły i nie owocują? Posadzone w ub. roku, owocowały. W tym wyrosły, ale nie mają owoców. Krzaczki wyglądają dobrze. Mam 3 - dwa krzaczki Polany i jeden Polki. Rosną obok siebie i żadna nie kwitła

Wypisz wymaluj jak u mnie. Nawet liczba krzaczków się zgadza. Haniu, ratuj .

Dziewczynki, Jeżeli to są Polany, to kwiatki powinny pokazać się w lipcu. Moje niktóre już pokazują zawiązki, a niektóre jeszcze śpią. Te śpiące jakby mniej najedzone. Muszę je dokarmić gnojówką w tygodniu.
No i obowiązkowo woda. Zawsze maliny zbierałam dopiero w sierpniu, I chyba i w tym roku takl będzie z odchyłem 2 thygodni wcześniej.

Swoim malinkom dać jeść i poić, i czekać bez paniki.

Dzięki Haniu. Ja swoje karmię gnojówką z pokrzyw i tak będę robić do końca miesiąca. A później? Sama jeszcze nie wiem.

No to ja ja je podkarmię, gorzej z pojeniem, bo tylko w weekendy, ale będą musiały przywyknąć Dzięki Haniu i zdrowia życzę