Trzmielinę zieloną nmożesz dostać ode mnie. A i derenie się znajdą - Nie wiem tylko kiedy je się sadzonkuje? W moim pobliżu są i czeronokore i zielonkaWE, i te o pstrych liściach.
Jak się zdecydujesz, to się umówimy.

Derenie najlepiej na wiosnę, jak jeszcze liści nie mają.

Haniu, dziękuję bardzo ale trzmielinę już mam w przedszkolu. Na razie takie mikruski na 10 cm ale papież urosną. A patyczki dereni ukorzenia się wiosną. Tylko te derenie to ja jeszcze muszę dokładnie przemyśleć bo generalnie podobają mi się z nich tylko te kolorowe patyczki zimą. Daj znać jak będziesz przy granicy bo może to moje okolice.

Agnieszko, oczywiście, chociaż ta "moja przygranica" to na wprost Zielonej Góry. Ale ponoć teraz ze Sz do ZG jest świetne połączenie koleją. Autobusem jadę 8 godzin, może przez Szczeci pkpem byłoby szybciej? Zawsze to więcej luzu.

Zielona to kawałek ode mnie. Jakieś 200 km ode mnie . A jakie są połączenia to nie mam pojęcia. Ja wszędzie samochodem jeżdżę.

hanka_andrus napisał(a)

Edytka i tak jest zarobiona po kokardki!

śliczny zakątek

Patrzę na piękny ogród jak zawsze z przyjemnością, szczególnie na trawy, które u mnie nie bardzo rosną, szczególnie imperata ma zaledwie kilka źdźbeł. Nawet nie żartuj, że chcesz zamknąć wątek, nie pozwalamy!

Ja również przyłączam się do protestu jakby trzeba było to się nawet oflaguję

A kto by nam cennych rad udzielał i wspierał na duchu? Nie ma ogrodniczej emerytury

jak to watek zamykac, Hania przeciez piszem ze sily w sina dal odlatuja ale watku nie zamyka
za to podroz bedzie zagraniczna
pozdrawiam slonecznie